Różyczka to choroba zakaźna, która może prowadzić do poronień, przedwczesnych porodów i uszkodzeń płodu. Objawy choroby to gorączka, wysypka, bóle stawów i powiększenie węzłów chłonnych.
31 października WHO ogłosiło, że Australia stała się krajem wolnym od tej choroby.
Hunt podkreślił, że eliminacja różyczki to efekt narodowego programu szczepień, w ramach którego dzieci mające 12 miesięcy otrzymują pierwszą dawkę szczepionki przeciwko różyczce, a 18-miesięczne dzieci - drugą. Zaszczepionych przeciwko różyczce jest obecnie w Australii 94,62 proc. dzieci w wieku do lat 5.
- Nauka i eksperci są zgodni - szczepionki ratują życie i chronią życie i są ważnym elementem zdrowego społeczeństwa - dodał minister zdrowia.
Jeszcze w 1958 w Australii odnotowano 5 tys. zachorowań na różyczkę. We wczesnych latach 90-tych zachorowań takich było ponad 4 tysiące.