Kumulacja po włosku

Włosi tkwią w szponach hazardu. Wydają na kupony totolotka nawet 50 milionów euro dziennie

Aktualizacja: 14.08.2009 07:01 Publikacja: 14.08.2009 02:52

Ponad pół miliarda złotych w zasięgu ręki

Ponad pół miliarda złotych w zasięgu ręki

Foto: AFP

Włoska kumulacja już we wtorek przebiła dotychczas najwyższą w Europie – 126 mln euro w hiszpańskim lotto w zeszłym miesiącu. Wczwartek też nikt nie trafił. Nowy loteryjny rekord Europy to blisko 136 mln euro, a najbliższe losowanie już w poniedziałek.

Wszystko dlatego, że wymarzonej szóstki nie udało się trafić od stycznia, losuje się trzy razy w tygodniu, a wybierać trzeba aż z dziewięćdziesięciu liczb. (jeden zakład kosztuje 50 centów). Prawdopodobieństwo najwyższej wygranej to 1 do 623 milionów. I mimo rekordowych zakładów w ubiegły wtorek wyczerpano zaledwie 1/6 wszystkich możliwych kombinacji.

We Włoszech kolektury znajdują się w barach i kioskach z papierosami. Oblężony przez hazardzistów pan za komputerem rejestrującym zakłady w kiosku przy Via Cipro w Rzymie zapewnia, że trzyma kciuki za swoich klientów (sam grać nie może).

Jeśli wygrana padnie u niego, stanie się popularny w całym kraju, szczęśliwiec z pewnością coś odpali, a i grających przybędzie. Przypomina sobie, że pięć lat temu mężczyzna, który wygrał w jego punkcie 30 tys. euro, wręczył mu tysiąc euro i ogromną butlę szampana.

Twierdzi, że takiego popytu na Superenalotto nie pamięta, mimo że pracuje w tym kiosku od 15 lat. Klientów ma cztery razy więcej niz zwykle, a przy okazji kupują papierosy i inne drobiazgi, więc biznes kręci się świetnie. Rzeczywiście, o ile w lipcu Włosi wydawali dziennie na Superenalotto 14 milionów euro, o tyle w ostatnią środę aż 55 milionów.

Totolotkowa histeria opanowała cały kraj i trudno jej uniknąć. Atakuje z codziennej prasy i ekranu telewizji. W czwartek przed losowaniem o rezultatach mówiono w głównych wydaniach dzienników telewizyjnych. Psychologowie i psychiatrzy radzili, co zrobić, żeby nie zwariować w przypadku wielkiej wygranej i wielkiej porażki, a hazardziści zwierzali się ze swoich marzeń przed kamerami. Ponadto wszystko wypadło w szczycie wakacyjnego sezonu, kiedy wszyscy są na urlopie i w kraju nie dzieje się dosłownie nic.

Słowem – cała Italia żyje loterią. Pełne ręce roboty mają wróżbici i wróżki, nieźle zarabiają spece od numerologii. Wytrawni hazardziści grają systemem, skreślając więcej niż sześć liczb. W kolekturze przy Via Cipro pewien pan kupił kupon za ponad 1000 euro. Złożyli się z kolegami z biura po 100 euro każdy.

Podobnie robią radni wielu włoskich miasteczek, ale zarzekają się, że za wygraną postawią teatr albo wyremontują drogi. Histeria dotarła za granicę. W północnowłoskich kolekturach pojawili się gracze z Francji, Szwajcarii i Austrii. Z Berlina do Rzymu przyleciał samolot z wycieczką, której program ograniczał się do wizyty w kolekturze, pizzy, cappuccino, spaceru po mieście i powrotu do domu.

Nie wszystkim się to podoba. Abp. Lecce Cosmo Francesco uważa, że trzeba z tym skończyć, bo Superenalotto stało się nowym włoskim bożkiem, a najpoczytniejszy włoski tygodnik „Famiglia Cristiana” agituje, by kumulację przeznaczyć na ofiary trzęsienia ziemi w L’Aquili.

„La Repubblica” przypomina historię właściciela niewielkiej fabryki Marca Colombo, który zapowiedział niegdyś podczas wizyty w barze, że jak wygra, to podzieli się po równo ze swymi pracownikami. Wygrał niemal milion i słowa dotrzymał. Każdy pracownik dostał po 70 tys. euro premii.

[i]Piotr Kowalczuk z Rzymu[/i]

[ramka][srodtytul]Milionerzy z kolektury[/srodtytul]

[b]Największa wygrana włoska[/b]

23 października 2008 – 100 milionów euro w Superenalotto. Całą pulę zgarnął jeden zwycięzca

[b]Największa wygrana europejska[/b]

3 lutego 2006 – 180 milionami euro w loterii EuroMillions podzieliło się dwoje Francuzów i Portugalczyk

[b]Największa wygrana na świecie[/b]

6 marca 2007 – 390 milionów dolarów w loterii Mega Millions wygrało dwóch Amerykanów, jeden z New Jersey, drugi z Georgii.

[i]—mszy[/i][/ramka]

[ramka]Oficjalna strona Superenalotto [link=http://www.superenalotto.com]www.superenalotto.com[/link][/ramka]

Włoska kumulacja już we wtorek przebiła dotychczas najwyższą w Europie – 126 mln euro w hiszpańskim lotto w zeszłym miesiącu. Wczwartek też nikt nie trafił. Nowy loteryjny rekord Europy to blisko 136 mln euro, a najbliższe losowanie już w poniedziałek.

Wszystko dlatego, że wymarzonej szóstki nie udało się trafić od stycznia, losuje się trzy razy w tygodniu, a wybierać trzeba aż z dziewięćdziesięciu liczb. (jeden zakład kosztuje 50 centów). Prawdopodobieństwo najwyższej wygranej to 1 do 623 milionów. I mimo rekordowych zakładów w ubiegły wtorek wyczerpano zaledwie 1/6 wszystkich możliwych kombinacji.

Pozostało 84% artykułu
Społeczeństwo
„Niepokojąca” tajemnica. Ani gubernator, ani FBI nie wiedzą, kto steruje dronami nad New Jersey
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Społeczeństwo
Właściciele najstarszej oprocentowanej obligacji świata odebrali odsetki. „Jeśli masz jedną na strychu, to nadal wypłacamy”
Społeczeństwo
Gwałtownie rośnie liczba przypadków choroby, która zabija dzieci w Afryce
Społeczeństwo
Sondaż: Którym zagranicznym politykom ufają Ukraińcy? Zmiana na prowadzeniu
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Społeczeństwo
Antypolska nagonka w Rosji. Wypraszają konsulat, teraz niszczą cmentarze żołnierzy AK