Kulminacja fali na Wiśle była wówczas największa od 160 lat. Poziom wody przekroczył nawet ten, jaki Wisła osiągnęła podczas powodzi tysiąclecia w 1997 r. Zalane zostały domy mieszkalne i gospodarstwa rolne, zniszczone drogi i mosty, połączenia kolejowe, kościoły i cmentarze. Woda wyrządziła poważne szkody w województwach: śląskim, małopolskim, podkarpackim, lubelskim i mazowieckim. Pod wodą znalazły się m.in. Czechowice-Dziedzice, Chełm Śląski, Oświęcim, Kraków, Sandomierz, Tarnobrzeg. Również Odra przerwała wały przeciwpowodziowe, niszcząc miasteczka i wioski w swym rozlewisku. Wystąpiło ponad 1300 osuwisk. Poważnie ucierpiały nie tylko domy, ale sady i pola uprawne.
Druga fala powodziowa przeszła przez Polskę 1 – 2 czerwca. Woda ponownie zalała południową część Małopolski oraz Podkarpacie, województwa świętokrzyskie i lubelskie. W wyniku powodzi ucierpiały: Jasło, Sandomierz, Tarnobrzeg oraz gminy: Wilków, Szczucin, Janowiec, Tarłów. Woda zalała 554 hektary w 2157 miejscowościach.
7 sierpnia wylała rzeka Miedzianka, zalewając 75 proc. powierzchni Bogatyni. Woda zniszczyła mosty i drogi prowadzące do miasta. Zalana została kopalnia odkrywkowa. Woda zagroziła również Zgorzelcowi. W powiecie zgorzeleckim ewakuowano mieszkańców Porajowa, Radomierzyc, Sieniawki i Koźlic.
W wyniku powodzi zginęło 25 osób, a poszkodowanych zostało 266 tys. Ewakuowano 31 tys. osób. Zalanych lub podtopionych zostało 20 730 mieszkań i domów. Straty poniosło 811 gmin oraz 1300 przedsiębiorstw. Woda uszkodziła 80 tys. km dróg wojewódzkich, gminnych i powiatowych oraz 1160 km dróg krajowych, 59 mostów. Straty oszacowano na ok. 12 mld zł.