– Z każdym rokiem, w dużej mierze dzięki różnym programom realizowanym za unijne środki, więcej ludzi uzyskuje dostęp do Internetu – mówi "Rz" Violetta Szymanek z MSWiA.
Resort zorganizował na ten temat konferencję w Warszawie pod hasłem "Stan polskiego Internetu".
Jak zjawisko wygląda w liczbach? Jeszcze pięć lat temu dostęp do sieci miała w Polsce średnio co trzecia rodzina (36 proc.). W innych krajach UE – prawie połowa (49 proc.). Skok nastąpił w roku 2008 r., kiedy 48 proc. polskich gospodarstw korzystało z Internetu, i kolejnym – 59 proc. Na koniec 2010 r. – wynika z danych MSWiA – dostęp do sieci miało w Polsce 63 proc. rodzin, w krajach UE – 70 proc. Z kolei dostęp gospodarstw do szerokopasmowgo Internetu miało u nas 57 proc., w UE – 61 proc.
Ale dostępność Internetu nie tylko poprawia jakość życia. Może też pogłębiać różnice społeczne. – Zjawisko wykluczenia cyfrowego dotyczy głównie ludzi starszych, niepełnosprawnych, ale też ubogich, słabo wykształconych czy mieszkających na wsi – tłumaczy Szymanek.
W Polsce wykluczenie cyfrowe związane jest głównie z wiekiem, wykształceniem, miejscem zamieszkania. Resort korzystał tu z danych GUS. Wynika z nich, że podczas gdy w grupie najmłodszych badanych (16 – 24 lata) aż 97 proc. to użytkownicy Internetu, wśród najstarszych (65 – 74) jest ich tylko 9,4 proc. Barierą dla nich są często mentalność czy finanse.