Muzułmanki: Femen to ładne białe kobiety

Cywilizacja. Aktywistka Femenu z Tunezji czeka na wyrok za prowokowanie radykalnych islamistów. Nie zyskała zrozumienia nawet wśród feministek muzułmańskich.

Publikacja: 27.05.2013 01:56

Amina ufarbowana na blond, na wzór europejskich aktywistek Femenu

Amina ufarbowana na blond, na wzór europejskich aktywistek Femenu

Foto: rp.pl

Nie podoba im się, że działaczki powstałego na Ukrainie ruchu epatują nagością i wpisują się w seksistowskie wyobrażenie o kobietach.

19-letnia Tunezyjka, znana jako Amina, wsławiła się dwa miesiące temu wystawieniem na portalu społecznościowym dwóch zdjęć. Na jednym na nagich piersiach ma napis po angielsku, nawołujący do odrzucenia panujących zasad moralnych („F**k your morals"). Na drugim jej biust pokrywa arabski tekst „Moje ciało należy do mnie i nie jest źródłem niczyjego honoru".

Tunezja jest jak na świat arabski krajem liberalnym z silnymi organizacjami kobiecymi, świeckimi i lewicowymi. Ale jednocześnie rządzą tam umiarkowani islamiści, których najostrzej rozliczają radykalni islamiści, salafici. Nic dziwnego, że Amina wywołała wściekłość wśród konserwatywnej części Tunezyjczyków. Nie trafiła wtedy jednak za kraty ani do szpitala psychiatrycznego, jak grzmiały organizacje kobiece na Zachodzie.

Tydzień temu wmieszała się jednak w poważną politykę – w walkę między umiarkowanymi islamistami z rządzącej partii Nahda a skrajnymi salafitami. Udała się do najświętszego miasta w tym kraju, Kairuanu, gdzie salafici zamierzali urządzić wielki zjazd. Rząd im tego zabronił i doszło do zamieszek, jednych z najpoważniejszych od czasu rewolucji, która ponad dwa lata temu obaliła dyktatora Ben Alego.

Z odsłoniętymi nogami i w bluzce z dekoltem Amina pojawiła się na widoku brodatych fundamentalistów, według których kobieta powinna być tak zakryta, by nie kusić kobiecością. Wymalowała napis „Femen" na murze cmentarza, a potem była już bliska zdjęcia bluzki przed meczetem Ukby ibn Nafiego, najważniejszym w świętym mieście. Mogło się to skończyć ukamienowaniem przez tłum.

Amina trafiła do aresztu. 30 maja czeka ją proces. Grozi jej dwa lata więzienia za wymalowanie prowokującego napisu i dodatkowe pół za posiadanie farby w spreju.

Liberalne środowiska muzułmańskie nie popierają jednoznacznie Aminy i wkraczającego coraz odważniej w tematykę islamską Femenu. Erotyczne żarty z Koranu czy malowanie islamskich symboli na gołych ponętnych ciałach wydają się niedelikatne nawet wielu feministkom islamskim.

Amina w naturalnych włosach

– Ja nie występuję przeciwko aktywistkom Femenu, ale krytycznie oceniam ich niektóre działania, np. palenie lalek na oczach dzieci, które przyszły w Berlinie na otwarcie Domu Marzeń Barbie. Przede wszystkim zaś nie podoba mi się, że one wszystkie są białymi, świetnie zbudowanymi dziewczynami. Wpisują się w obraz kobiety kształtowany na użytek społeczeństwa zdominowanego przez mężczyzn – mówi „Rz" Mariam Mirza, irańska feministka i publicystka, mieszkająca od kilku lat w Niemczech.

Amina upodabnia się do tego wzorca, w Kairuanie wystąpiła z włosami pofarbowanymi na blond.

Mariam Mirza dodaje, że Femen ma wielką zasługę: podsycił dyskusję o prawach kobiet.

Bardziej konserwatywne obrończynie tych praw w świecie islamu założyły na Facebooku (na którym zasłynęła i Amina) stronę Muslim Women against Femen, którą dotychczas polubiło ponad 10,5 tys. osób. Pojawiają się tam zdjęcia muzułmanek, spora część z chustami na głowach, i wpisy w rodzaju: „Mogę i ubrana wspierać prawa kobiet" albo „Nie muszę pokazywać piersi, by powiedzieć światu, że jestem wolną kobietą".

Nie podoba im się, że działaczki powstałego na Ukrainie ruchu epatują nagością i wpisują się w seksistowskie wyobrażenie o kobietach.

19-letnia Tunezyjka, znana jako Amina, wsławiła się dwa miesiące temu wystawieniem na portalu społecznościowym dwóch zdjęć. Na jednym na nagich piersiach ma napis po angielsku, nawołujący do odrzucenia panujących zasad moralnych („F**k your morals"). Na drugim jej biust pokrywa arabski tekst „Moje ciało należy do mnie i nie jest źródłem niczyjego honoru".

Pozostało 84% artykułu
Społeczeństwo
„Niepokojąca” tajemnica. Ani gubernator, ani FBI nie wiedzą, kto steruje dronami nad New Jersey
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Społeczeństwo
Właściciele najstarszej oprocentowanej obligacji świata odebrali odsetki. „Jeśli masz jedną na strychu, to nadal wypłacamy”
Społeczeństwo
Gwałtownie rośnie liczba przypadków choroby, która zabija dzieci w Afryce
Społeczeństwo
Sondaż: Którym zagranicznym politykom ufają Ukraińcy? Zmiana na prowadzeniu
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Społeczeństwo
Antypolska nagonka w Rosji. Wypraszają konsulat, teraz niszczą cmentarze żołnierzy AK