Lobby gejowskie w Stanach Zjednoczonych liczy na więcej

Upłynie najprawdopodobniej wiele lat, zanim dwie osoby tej samej płci będą mogły wziąć ślub we wszystkich 50 stanach.

Publikacja: 27.06.2013 22:34

Zwolennicy związków gejowskich cieszą się w Waszyngtonie

Zwolennicy związków gejowskich cieszą się w Waszyngtonie

Foto: AFP

W dwóch ogłoszonych w środę decyzjach Sąd Najwyższy uznał prawo małżeństw gejowskich żyjących w stanach, w których takie związki są legalne, do takich samych przywilejów podatkowych i świadczeń jak mają małżeństwa heteroseksualne oraz de facto przywrócił legalność związków homoseksualnych w Kalifornii. Jednak w czwartek Sąd Najwyższy odmówił rozpatrzenia dwóch innych spraw kwestionujących konstytucyjność obostrzeń skierowanych przeciwko parom gejowskim w Arizonie i Nevadzie, dając tym samym do zrozumienia, że kwestie te powinny być rozstrzygane na szczeblu stanowym.

Już za 25 dni, po uprawomocnieniu orzeczenia SN, pary homoseksualne będą mogły ponownie zawierać związki małżeńskie w Kalifornii. Mogły to robić legalnie już wcześniej, ale po zaledwie kilku miesiącach mieszkańcy stanu zablokowali tę możliwość w drodze referendum.

Jego wynik udało się jednak podważyć w sądzie, a decyzja Sądu Najwyższego o niezajmowaniu się sprawą zakończyła prawną batalię. Tym samym Kalifornia stała się 13. stanem USA dopuszczającym związki małżeńskie osób tej samej płci. Gdy w tym stanie rozpoczynano sądową walkę o utrzymanie prawa do zawierania małżeństw gejowskich, były one legalne w zaledwie trzech stanach.

Ostatnie kilka lat przyniosło zasadniczą zmianę nastawienia społecznego w tej kwestii. Kilka miesięcy temu po raz pierwszy liczba zwolenników małżeństw homoseksualnych przekroczyła w sondażach liczbę przeciwników. O zmianie nastawienia może świadczyć stanowisko b. prezydenta Billa Clintona, który publicznie poparł decyzję sądu, mimo że to on sam podpisywał w 1996 roku zakwestionowaną przez SN ustawę o ochronie małżeństwa”.

Radość wyrażana publicznie w wielu miejscach w USA (tęczową flagę wciągnięto na maszt nawet w centrali banku inwestycyjnego Goldman Sachs) nie trwała jednak długo. Lobby gejowskie przedstawiło plan zalegalizowania małżeństw osób tej samej płci w całych USA w ciągu najbliższych pięciu lat. To jednak mało realny termin.

Przeciwnicy związków homoseksualnych zwracają uwagę, że orzeczenia Sądu Najwyższego nie odnoszą się do obowiązujących w różnych stanach ustaw zakazujących zawierania małżeństw gejowskich. Sąd nie orzekł także w sprawie zgodności z konstytucją związków między osobami tej samej płci.

Związków gejowskich wciąż nie uznaje 37 stanów, zamieszkanych przez około 70 proc. Amerykanów, a decyzje o legalizacji będą podejmować poszczególne legislatury. Oznaczać to będzie walkę oddzielnie w każdym ze stanów i konieczność przekonania często bardzo konserwatywnych elektoratów. Lobby gejowskie poniosło ostatnio porażkę w Illinois. W położonym na Wschodnim Wybrzeżu New Jersey, tradycyjnie popierającym demokratycznych kandydatów do Białego Domu, stanowy Kongres co prawda przegłosował odpowiednie ustawy, ale republikański gubernator Chris Christie skutecznie je zawetował.

Lobby gejowskie liczy na to, że jeśli więcej legislatur stanowych zdecyduje się na zalegalizowanie małżeństw par homoseksualnych, to Sąd Najwyższy unieważni zakazy obowiązujące w pozostałych stanach, podobnie jak to zrobił w 1967 roku z zakazami ślubów osób należących do różnych ras.

—Tomasz Deptuła z Nowego Jorku

W dwóch ogłoszonych w środę decyzjach Sąd Najwyższy uznał prawo małżeństw gejowskich żyjących w stanach, w których takie związki są legalne, do takich samych przywilejów podatkowych i świadczeń jak mają małżeństwa heteroseksualne oraz de facto przywrócił legalność związków homoseksualnych w Kalifornii. Jednak w czwartek Sąd Najwyższy odmówił rozpatrzenia dwóch innych spraw kwestionujących konstytucyjność obostrzeń skierowanych przeciwko parom gejowskim w Arizonie i Nevadzie, dając tym samym do zrozumienia, że kwestie te powinny być rozstrzygane na szczeblu stanowym.

Pozostało 83% artykułu
Społeczeństwo
"Niewygodny i bardzo kosztowny" czas letni. Donald Trump chce go znieść w tej kadencji
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Społeczeństwo
„Niepokojąca” tajemnica. Ani gubernator, ani FBI nie wiedzą, kto steruje dronami nad New Jersey
Społeczeństwo
Właściciele najstarszej oprocentowanej obligacji świata odebrali odsetki. „Jeśli masz jedną na strychu, to nadal wypłacamy”
Społeczeństwo
Gwałtownie rośnie liczba przypadków choroby, która zabija dzieci w Afryce
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Społeczeństwo
Sondaż: Którym zagranicznym politykom ufają Ukraińcy? Zmiana na prowadzeniu