Reklama

Obrońców życia przyszło więcej niż ateistów

Demonstracje ateistów mogą mobilizować katolików, by stawiali sobie zasadnicze pytania o motywacje swej wiary – mówił kard. Kazimierz Nycz do uczestników ?IX Marszu Świętości Życia.

Publikacja: 30.03.2014 21:11

Marsz pod hasłem „On, ona od poczęcia" pod przewodnictwem metropolity warszawskiego kard. Nycza i ordynariusza diecezji warszawsko-praskiej abp. Henryka Hosera wyruszył wczoraj z placu Zamkowego w Warszawie. Z transparentami „Każde dziecko jest darem nieba" czy „Genderyzm – groźna choroba XXI wieku" pod bazylikę św. Krzyża na Krakowskim Przedmieściu przeszło ponad 1000 osób.

Czoło pochodu stanowili członkowie Katolickiego Stowarzyszenia Niepełnosprawnych, którzy nieśli przepisane ręcznie na 30-metrowym płótnie słowa homilii Jana Pawła II. „Naród, który zabija własne dzieci, jest narodem bez przyszłości" – mówił papież w 1997 r. podczas szóstej pielgrzymki do Polski.

Według kard. Nycza marsz ma dać świadectwo wartościom podstawowym, takim jak życie ludzkie. – Życie ludzkie jest święte, zarówno to, które jest pod sercem matki, jak i człowieka starego – przypominał.

I odniósł się do marszu ateistów, który w sobotę przeszedł ulicami stolicy i zakończył rekonstrukcją kaźni Kazimierza Łyszczyńskiego, XVII-wiecznego autora traktatu przeczącego istnieniu Boga. Manifestanci (było ich około 300) nieśli tabliczki z nazwiskami znanych osób będących ateistami, m.in. Alfreda Nobla, Stanisława Lema, Romana Polańskiego, Paula McCartneya i Brada Pitta.

– Takie marsze mogą mobilizować katolików do tego, by sobie stawiać pewne zasadnicze pytania dotyczące motywacji swojej wiary: dlaczego wierzę? Jakie są moje przekonania? Jak je wyrażam? – mówił kard. Nycz.

Reklama
Reklama

Marsz pod hasłem „On, ona od poczęcia" pod przewodnictwem metropolity warszawskiego kard. Nycza i ordynariusza diecezji warszawsko-praskiej abp. Henryka Hosera wyruszył wczoraj z placu Zamkowego w Warszawie. Z transparentami „Każde dziecko jest darem nieba" czy „Genderyzm – groźna choroba XXI wieku" pod bazylikę św. Krzyża na Krakowskim Przedmieściu przeszło ponad 1000 osób.

Czoło pochodu stanowili członkowie Katolickiego Stowarzyszenia Niepełnosprawnych, którzy nieśli przepisane ręcznie na 30-metrowym płótnie słowa homilii Jana Pawła II. „Naród, który zabija własne dzieci, jest narodem bez przyszłości" – mówił papież w 1997 r. podczas szóstej pielgrzymki do Polski.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Społeczeństwo
Krzysztof Ruchniewicz: Nie domagam się zwrotu dóbr kultury Niemcom
Społeczeństwo
Młodzi bez łatwiejszego dostępu do psychologa. Andrzej Duda bał się podpaść rodzicom
Społeczeństwo
Śledztwo w sprawie imprezy w Janowie Podlaskim. „Nie doszło do nadużycia”
Społeczeństwo
Zakopane chce nowego podatku od turystów. Projekt trafił do Sejmu
Materiał Promocyjny
Nie tylko okna. VELUX Polska inwestuje w ludzi, wspólnotę i przyszłość
Reklama
Reklama