Chociaż bezrobocie systematycznie spada już od wielu miesięcy, resort pracy obawia się, że w sytuacji, gdy niemiecka gospodarka spowalnia, a Rosja nałożyła na Polskę sankcje, ten korzystny trend może się odwrócić. Aby zapobiec katastrofie, ministerstwo zdecydowało o przyznaniu urzędom pracy dodatkowych środków.
Ekstrapomoc rządu
Jak zapewnia resort, już dziś pośredniakom zostanie przekazanych dodatkowych 200 mln zł na aktywne formy walki z bezrobociem.
– Bardzo się cieszymy, że te dodatkowe pieniądze trafią do nas już teraz. Co roku te ostatnie transze dostajemy dopiero w listopadzie i musimy je wydawać trochę na wariata. Teraz mamy więcej czasu i możemy pomyśleć, jak je racjonalnie zagospodarować – mówi Jerzy Kędziora, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Chorzowie.
Ministerstwo zapewnia, że tym razem nie będzie wskazywało pośredniakom, na które działania te dodatkowe środki mają być przeznaczone. Jedynie zasugeruje, że dobrze by było, gdyby trafiły one na walkę z bezrobociem młodych. Bezrobocie w tej grupie wiekowej, według badania aktywności ekonomicznej ludności, sięga obecnie 27,2 proc.
– My i tak prawdopodobnie znaczną część tych środków przeznaczymy na młodych. We wrześniu zwykle rejestrują się absolwenci, więc będziemy od razu mogli skierować ich na staże, które cieszą się ogromną popularnością wśród przedsiębiorców. Jest więc szansa, że jesienią stopa bezrobocia wśród osób poniżej 30. roku życia nie pójdzie tak gwałtownie w górę jak co roku – tłumaczy Kędziora.