Reklama

Dziki Zachód na Mazurach

- W kolejce do tej śluzy czeka kilkaset jachtów, nagle przypływa statek pasażerski, który ma pierwszeństwo, i wszystkich rozgania. Jest tam jeden wielki kocioł. Trochę jak na Dzikim Zachodzie - mówi Maciej Orczykowski, kapitan jachtu, współwłaściciel firmy żeglarskiej Warsztat Mediowy

Aktualizacja: 02.03.2017 22:30 Publikacja: 02.03.2017 18:54

Dziki Zachód na Mazurach

Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki

Rzeczpospolita: Rozpoczyna się projekt przebudowy szlaku jezior w Mikołajkach i okolicy. Planowany jest remont śluz, poszerzenie kanałów łączących jeziora. To dobry pomysł?

Na Mazurach przy wzroście ruchu turystycznego każda inwestycja jest potrzebna. Ale zaplanowane prace są kroplą w morzu potrzeb. Infrastruktura wodna została zbudowana jeszcze przed wojną. Niewiele się od tej pory zmieniło, a pływa coraz więcej ludzi na coraz większych jachtach. W sezonie, od czerwca do września, jest naprawdę bardzo ciasno. Osoby niewprowadzone w żeglarskie arkana mogą mieć problemy.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Społeczeństwo
Prywatne bankructwo menadżera państwowej spółki
Społeczeństwo
Najpierw upały, a później przymrozki. Najnowsza prognoza IMGW na przełom lata i jesieni
Społeczeństwo
Znana lekarka przeprowadza sterylizacje kobiet. Czy jest to nielegalne?
Społeczeństwo
W czwartek Warszawa zadecyduje w sprawie nocnej prohibicji. Jak zagłosują radni?
Reklama
Reklama