Bretoński sąd: Imię dla dziecka tylko po francusku

Werdykt sądu we francuskiej miejscowości Quimper rozsierdził Bretończyków. Wymiar sprawiedliwości zabronił rodzicom nadać córce imię zawierające tyldę.

Aktualizacja: 14.09.2017 18:58 Publikacja: 14.09.2017 18:03

Bretoński sąd: Imię dla dziecka tylko po francusku

Foto: Fotolia

Tylda to znak pisarski w formie wężyka nad literą, powszechny np. w języku hiszpańskim. Taką właśnie formę zawiera imię Fanch (tylda nad n) , które miała otrzymać córka pewnego bretońskiego małżeństwa. Imię to pochodzi z języka bretońskiego, należącego do grupy języków celtyckich.

Sąd w nadmorskim Quimper we francuskiej Bretanii orzekł, że dziecku można nadać wyłącznie takie imię, które będzie zawierało znaki pisarskie stosowane w języku francuskim.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Społeczeństwo
Porażka migracyjnej polityki Trumpa? Sondaż nie pozostawia złudzeń: migranci są potrzebni Stanom Zjednoczonym
Społeczeństwo
Dwanaście dni w australijskim buszu. Niemiecka turystka odnaleziona
Społeczeństwo
Szwecja przestanie adoptować dzieci z innych krajów? Raport specjalnej szwedzkiej komisji wspomina o Polsce
Społeczeństwo
Młodzi Polacy wątpią w demokrację. Są wyniki sondażu
Wspomnienie
Julian McMahon, gwiazda „Fantastycznej Czwórki” i „Nip/Tuck”, zmarł w wieku 56 lat
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama