Zachowek tylko dla najbliższych, czy także dla dalszych krewnych

Trybunał bada ważną kwestię dotyczącą spadków: czy prawo do zachowku jest dziedziczone tak samo, jak każda inna rzecz.

Publikacja: 09.03.2022 19:08

Zachowek tylko dla najbliższych, czy także dla dalszych krewnych

Foto: Adobe Stock

W środę przed Trybunałem Konstytucyjnym w pełnym składzie strony wyłuszczyły swoje stanowiska, ale TK odroczył rozprawę. Problem prawny zostaje zatem nadal nierozstrzygnięty, a od wyroku TK zależy, czy zachowek mogą uzyskać tylko najbliżsi krewni czy także dalsi.

Przysługuje on jedynie najbliższym zmarłego, tj. małżonkowi, dzieciom (wnukom) oraz rodzicom spadkodawcy, gdyby byli powołani do spadku z ustawy. Zachowek to 1/2 wartości spadku dla potencjalnego spadkobiercy (małoletni ma prawo do 2/3), jaki by mu przypadł, gdyby nie został pominięty w testamencie. A więc gdy np. ojciec mający dwoje dzieci cały majątek zapisze jednemu, to drugie ma prawo do połowy „utraconej" części, tj. do 1/4 wartości spadku.

Czytaj więcej

Jak brat znalazł sposób na brata: jak nie zapłacić zachowku pozostałym spadkobiercom

Kodeks cywilny przewidział, że uprawniony do zachowku może umrzeć, zanim go uzyska do rąk (gdyby go uzyskał, wtedy mógłby nim swobodnie dysponować) i w art. 1002 k.c. stanowi, że roszczenie o zachowek przechodzi na spadkobierców osoby uprawnionej do zachowku tylko wtedy, gdy ci nowi spadkobiercy należą do osób uprawnionych do zachowku, ale po pierwszym spadkodawcy. Pytanie, czy dziedziczą ten zachowek spadkobiercy spoza tego wąskiego grona.

Dwie skargi konstytucyjne nie należą do tego kręgu, gdyż autorzy nie są spadkobiercami ustawowymi po pierwszym zmarłym, ale po L.C., która takim spadkobiercą była, ale spadku nie dostała i rozpoczęła proces o zachowek. W trakcie procesu jednak zmarła i w jej miejsce (na ogólnych zasadach procesowych) wstąpiły autorki skargi do TK. Sąd rejonowy oddalił ich powództwo, wskazując właśnie art. 1002 k.c. i to, że nie należały do kręgu osób uprawnionych do zachowku po pierwszym zmarłym, a roszczenie przysługujące L.C. wygasło w dniu jej śmierci i nie może być skutecznie dochodzone przez jej spadkobierców – skarżące. Sąd okręgowy podtrzymał to stanowisko.

Pełnomocnik skarżących mec. Grzegorz Orman przekonywał Trybunał Konstytucyjny, że to ograniczenie to pozostałość po prawie PRL, które chroniło tylko spadkobranie majątku osobistego, a teraz traci rację bytu i narusza gwarantowane w art. 64 konstytucji prawo dziedziczenia. Sam fakt nieuzyskania prawomocnego orzeczenia i niewyegzekwowania przed śmiercią L.C. zachowku nie może pozbawić jej spadkobierczyń tej kwoty.

Robert Hernand, zastępca prokuratora generalnego, wskazywał z kolei, że skoro prawo do zachowku opiera się na bliskości ze zmarłym, to także dalsze jego dziedziczenie powinno podlegać tej zasadzie. Swoboda testowania ze względu na ochronę najbliższej rodziny jest ograniczona głównie zachowkiem. Tę regulację (art. 1002) niektórzy kontestują, ale to nie znaczy, że jest niekonstytucyjna.

Tym bardziej, że art. 64 konstytucji gwarantujący ochronę własności i dziedziczenia milczy o zachowku.

Sygnatura akt: SK 16/18.

W środę przed Trybunałem Konstytucyjnym w pełnym składzie strony wyłuszczyły swoje stanowiska, ale TK odroczył rozprawę. Problem prawny zostaje zatem nadal nierozstrzygnięty, a od wyroku TK zależy, czy zachowek mogą uzyskać tylko najbliżsi krewni czy także dalsi.

Przysługuje on jedynie najbliższym zmarłego, tj. małżonkowi, dzieciom (wnukom) oraz rodzicom spadkodawcy, gdyby byli powołani do spadku z ustawy. Zachowek to 1/2 wartości spadku dla potencjalnego spadkobiercy (małoletni ma prawo do 2/3), jaki by mu przypadł, gdyby nie został pominięty w testamencie. A więc gdy np. ojciec mający dwoje dzieci cały majątek zapisze jednemu, to drugie ma prawo do połowy „utraconej" części, tj. do 1/4 wartości spadku.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konsumenci
Sąd Najwyższy orzekł w sprawie frankowiczów. Eksperci komentują
Prawo dla Ciebie
TSUE nakłada karę na Polskę. Nie pomogły argumenty o uchodźcach z Ukrainy
Praca, Emerytury i renty
Niepokojące zjawisko w Polsce: renciści coraz młodsi
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Aplikacje i egzaminy
Postulski: Nigdy nie zrezygnowałem z bycia dyrektorem KSSiP