Zarzucił poprzedniej władzy stosowanie bezprawnych metod inwigilacji i niszczenie jednostki. Zapewnił, że nie on jest źródłem przecieku w sprawie afery gruntowej.
- Oskarżam Prawo i Sprawiedliwość o wykorzystanie aparatu państwowego do niszczenia jednostki, oskarżam PiS o stosowanie bezprawnych metod inwigilacji, oskarżam PiS o wykorzystanie służb specjalnych do niszczenia jednostki, oskarżam PiS o łamanie prawa przy prowadzonym postępowaniu przygotowawczym, oskarżam PiS o niesłuszne zatrzymanie, oskarżam PiS o inspirowanie mediów do niszczenia jednostki - wyliczał Kaczmarek.
[srodtytul]Posłowie pytali, Kaczmarek zasłaniał się tajemnicą[/srodtytul]
W części, w której posłowie zadają pytania, Kaczmarek unikał odpowiedzi na większość pytań zasłaniając się tajemnicą. Były szef MSWiA deklarował równocześnie, że odpowie w posiedzeniu niejawnym.
Kaczmarek potwierdził m.in., że wie iż b. szefowi ABW Bohdanowi Święczkowskiemu zdarzało się "wynajdywać sprawy" prowadzone przez prokuraturę, w których były elementy polityczne i przekazywać te informacje ministrowi sprawiedliwości Zbigniewowi Ziobrze i premierowi Jarosławowi Kaczyńskiemu.