Umowa zostanie zawarta podczas dwudniowego szczytu ministrów obrony państw NATO w Krakowie, który zaczyna się w czwartek.
– Odbędą się ważne spotkania dwustronne, m.in. ministra obrony Bogdana Klicha z sekretarzem obrony USA Robertem Gatesem. Dojdzie też do podpisania porozumienia o współpracy wojsk specjalnych – mówi „Rz” Stanisław Komorowski, wiceminister obrony narodowej.
Komorowski nie chciał ujawnić szczegółów dotyczących umowy. Nasi rozmówcy są zgodni, że dzięki niej Polska jednostka otrzyma niezwykle cenną pomoc. – GROM najprawdopodobniej dostanie wreszcie środki transportu. Chodzi o śmigłowce Black Hawk i Little Bird – mówi „Rz” generał Sławomir Petelicki, twórca i dwukrotny dowódca GROM.
Jedyny śmigłowiec, jakim dysponował GROM, został zniszczony podczas katastrofy, do której doszło w trakcie wspólnych ćwiczeń z jednostką specjalną z USA w 1998 roku. Śmigłowiec Anakonda okazał się nieprzystosowany do zadania, jakie wyznaczyli amerykańscy dowódcy.
W GROM zlikwidowano etaty pilotów, którzy byli przeszkoleni do prowadzenia operacji specjalnych. Jednostka musi więc korzystać z pomocy 25. Brygady Kawalerii Powietrznej.