Czy szefa MON opuszczą zastępcy

W MON głośno o tym, że z resortu odejdą wiceministrowie: Czesław Piątas i Zenon Kosiniak-Kamysz. Informatorzy „Rz” twierdzą, że złożyli dymisje. Ministerstwo zaprzecza

Aktualizacja: 25.04.2009 07:56 Publikacja: 25.04.2009 03:59

O możliwej dymisji wiceministra Kosiniaka-Kamysza mówiło się już na początku roku. Powód: potwierdził publicznie niewygodną dla resortu informację, że zeszłoroczny budżet Ministerstwa Obrony Narodowej został okrojony o prawie 3 mld zł.

Kosiniak-Kamysz w resorcie odpowiada za sprawy związane z uzbrojeniem i modernizacją armii. Tymczasem wydatki na te właśnie cele przycięto najmocniej. Ucierpiały z tego powodu firmy zbrojeniowe, od których MON kupuje sprzęt. Obecnie Kosiniak-Kamysz renegocjuje umowy, które MON podpisał z firmami zbrojeniowymi.

– Wiceminister nie czuje się dobrze na tym stanowisku – mówi nasz rozmówca z resortu. A jedna z osób zbliżonych do PSL dodaje, że wicepremier Waldemar Pawlak już szuka następcy Kosiniaka (jego stanowisko zgodnie z ustaleniami PO – PSL przypadło ludowcom).

Dokąd odejdzie Kosiniak-Kamysz? – To świetny, doświadczony dyplomata. Zna sześć języków. Od pewnego czasu starał się wrócić do dyplomacji – mówi nasz informator i dodaje, że najprawdopodobniej Kosiniak znajdzie miejsce w Stałym Przedstawicielstwie RP w Strasburgu.

Z kolei Czesław Piątas jest sekretarzem stanu, w ministerstwie odpowiada za sprawy społeczne i profesjonalizację armii. W wojsku doszedł do stopnia generała, przed objęciem funkcji w resorcie był szefem Sztabu Wojska Polskiego.

– Jego dymisja podyktowana jest względami osobistymi i zdrowotnymi – mówi nasz informator. Dodaje, że wiceminister Piątas umówił się z szefem MON Bogdanem Klichem, iż zostanie na stanowisku, dopóki ten nie znajdzie jego następcy. Do tego momentu sprawa miała być utrzymana w tajemnicy.

– Znalezienie nowej osoby na jego miejsce może jednak być trudne, bo zorientowani zdają sobie sprawę, że przy okrojonym budżecie przygotowanie profesjonalizacji armii nie jest łatwe – wyjaśnia nasz rozmówca.

Co na to MON?– Stanowczo dementuję te informacje – mówi rzecznik resortu Robert Rochowicz.

Jednak korytarze MON aż huczą od plotek i spekulacji na temat dymisji. Ministerstwo jest w przededniu jednej z największych reform w historii polskiego wojska – uzawodowienia. Jednocześnie budżet armii okrojono o ok. 5 mld zł.

Jak zgodnie przyznają nasi rozmówcy, w tej sytuacji odejście dwóch najbliższych współpracowników ministra Klicha byłoby bardzo poważnym problemem.

O możliwej dymisji wiceministra Kosiniaka-Kamysza mówiło się już na początku roku. Powód: potwierdził publicznie niewygodną dla resortu informację, że zeszłoroczny budżet Ministerstwa Obrony Narodowej został okrojony o prawie 3 mld zł.

Kosiniak-Kamysz w resorcie odpowiada za sprawy związane z uzbrojeniem i modernizacją armii. Tymczasem wydatki na te właśnie cele przycięto najmocniej. Ucierpiały z tego powodu firmy zbrojeniowe, od których MON kupuje sprzęt. Obecnie Kosiniak-Kamysz renegocjuje umowy, które MON podpisał z firmami zbrojeniowymi.

Służby
Kto nagrywał białoruskich kibiców na meczu w Warszawie? Czy sprawą zajmą się służby?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Służby
Strefa buforowa na granicy z Białorusią zostanie na dłużej
Służby
Piotr Pogonowski zatrzymany. Został doprowadzony do Sejmu na przesłuchanie
Służby
„O Pegasusie dowiedziałem się z mediów”. Były szef ABW Piotr Pogonowski zeznawał po doprowadzeniu przed komisję śledczą
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Służby
Piotr Pogonowski: Jako były szef ABW chciałbym sprostować kłamstwa o Pegasusie