Entuzjazm dla Wojsk Obrony Terytorialnej

Polacy nie mają wątpliwości, że Wojska Obrony Terytorialnej są w naszym kraju potrzebne.

Aktualizacja: 08.03.2017 20:56 Publikacja: 08.03.2017 18:47

Docelowo żołnierze WOT mają być obecni w każdym powiecie.

Docelowo żołnierze WOT mają być obecni w każdym powiecie.

Foto: Fotorzepa, Piotr Guzik

Formacja ta dopiero powstaje. Jednocześnie jest atakowana przez opozycję, która nazywa ją wojskami Macierewicza. Resort obrony dopiero przygotowuje kampanię społeczną zachęcającą do wstąpienia w szeregi terytorialsów.

Pomimo to, jak wynika z badań przeprowadzonych przez IBRiS dla „Rzeczpospolitej", 58 proc. ankietowanych uważa, że Wojska Obrony Terytorialnej są Polsce potrzebne. Przeciwnego zdania jest 36 proc. badanych, pozostali nie mają na ten temat zdania.

Badania zostały przeprowadzone 2 i 3 marca, czyli zaraz po mianowaniu nowego wiceministra obrony narodowej Michała Dworczyka, który ma nadzorować tworzenie WOT.

W większym stopniu za taką formacją opowiadają się kobiety – 63 proc. wskazań niż mężczyźni – 53 proc. Zwolennikami jej powołania są głównie osoby młode w wieku 18–24 lata (65 proc. wskazań) oraz do 44. roku życia, czyli ludzie dojrzali.

Wyniki tych badań pokrywają się z informacjami, które otrzymaliśmy z WKU prowadzących rejestrację kandydatów do tej służby. Wojskowi obserwują, że większość kandydatów to właśnie osoby między 19. a 44. rokiem życia (starsi to głównie rezerwiści, którzy w przeszłości służyli w wojsku). Co trzeci kandydat ma wyższe wykształcenie.

Z badań IBRiS wynika, że nowy rodzaj wojska popiera też ponad połowa beneficjentów programu 500+, czyli 53 proc., a także w większym stopniu mieszkańcy wsi (65 proc. wskazań) niż metropolii (powyżej 500 tys. mieszkańców), gdzie za tworzeniem WOT jest 42 proc. badanych.

Na konieczność jej powołania wskazują głównie osoby o poglądach prawicowych. To przeważnie głosujący na PiS, aż 97 proc. zwolenników tej partii uważa, że Wojska Obrony Terytorialnej są potrzebne. Na WOT stawia też 57 proc. zwolenników partii Kukiz'15, a także 52 proc. wyborców PO.

Wyniki te nie powinny dziwić, bowiem w programach tych partii jest wzmocnienie państwa oraz wojska. Najmniejsze poparcie dla tej formacji można znaleźć wśród zwolenników SLD i Nowoczesnej – tylko co trzeci wyborca tych ugrupowań uważa, że WOT jest Polsce potrzebne.

Wnioski zawarte w sondażu nie odbiegają w znaczący sposób od wyników badań na temat postaw Polaków wobec obronności kraju i bezpieczeństwa, które opublikowaliśmy jesienią poprzedniego roku. Już wtedy w sytuacji zagrożenia ze strony obcego państwa 30 proc. Polaków samemu zgłosiłoby się do walki w formacjach wojskowych, paramilitarnych lub sanitarnych.

Zdaniem profesora Romualda Szeremietiewa, wykładowcy Akademii Sztuki Wojennej, nasza gotowość do walki wynika z dumy i tradycji oraz renesansu postaw patriotycznych, które szczególnie są widoczne wśród młodzieży. W klasach mundurowych w szkołach uczy się teraz ok. 57 tys. młodych ludzi, większość z nich swoją przyszłość będzie chciała związać z wojskiem lub innymi służbami mundurowymi.

Z jesiennych badań IBRiS wiemy, że poświęcenie życia lub zdrowia dla Polski bierze pod uwagę 44 proc. obywateli. Połowa ankietowanych opowiada się też za przywróceniem obowiązkowej służby wojskowej (pobór został zawieszony w 2009 r.).

Wojska Obrony Terytorialnej w pierwszej kolejności będą tworzone na wschodzie kraju. Trzy pierwsze brygady powstają w Białymstoku, Lublinie i Rzeszowie. Docelowo w każdym powiecie ma powstać kompania WOT. W sumie formacja ta ma liczyć 53 tys. osób (taki stan ma osiągnąć do 2019 r.)., ale nabór do niej jeszcze oficjalnie nie ruszył.

masz pytanie, wyślij e-mail do autora: m.kozubal@rp.pl

Służby
Służby i bez Pegasusa chętnie podsłuchują
Służby
Agenci CBA weszli do siedzib PKOl i PZKosz. Chodzi o faktury
Służby
Starlinki nie tylko dla Ukrainy. Obsługiwały także wybory w Polsce
Służby
600 tys. zł w rok. Kosmiczna pensja szefowej CBA
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Służby
Anna Dyner: Jak w Polsce werbują białoruskie i rosyjskie służby
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne