Celnicy chcą ekstra uprawnień

Tylko celnicy mogą skutecznie walczyć z nieprawidłowościami w branży paliwowej, spirytusowej czy tytoniowej

Publikacja: 27.08.2010 02:00

Celnicy chcą ekstra uprawnień

Foto: Fotorzepa / Jerzy Dudek

W związku z artykułem [link=http://www.rp.pl/artykul/519936.html]„Celnik jak agent służb specjalnych”[/link], który ukazał się w „Rz” z 9 sierpnia 2010 r., pragnę podkreślić, iż przyznane przez parlament RP Służbie Celnej uprawnienia, o których stanowi wspomniany artykuł, są wciąż niewystarczające do skutecznego ścigania szarej strefy w hazardzie, akcyzie, przemycie i innych dziedzinach, którymi zajmuje się z mocy ustawy Służba Celna.

(...) To jedynie namiastka pełnych uprawnień operacyjnych, które są niezbędne, aby Służba Celna mogła realizować w pełni nałożone na tę formację zadania ustawowe. (...) W sferze głównych zadań nałożonych na Służbę Celną nie możemy skutecznie działać, gdyż ustawodawca nie wyposażył nas w odpowiednie narzędzia umożliwiające m.in.: uczestniczenie w operacjach międzynarodowych (obecnie jest to ograniczone), wykonanie postanowień konwencji z Schengen oraz konwencji neapolitańskiej II, stosowanie zakupu kontrolowanego (obecnie jest to niemożliwe), pozyskiwanie informacji o nadużyciach, mechanizmach nadużyć oraz przestępcach, rozpoznanie zagrożeń bezpieczeństwa funkcjonariuszy oraz zagrożeń wewnątrz służby, skuteczniejsze eliminowanie zjawisk niepożądanych w Służbie Celnej, w tym m.in. korupcji (...).

Brakuje możliwości, aby inne formacje, wyposażone w prawo do prowadzenia czynności operacyjno-rozpoznawczych, mogły skutecznie zwalczać przestępczość w tej dziedzinie. Stan obecny unaocznia nam ogrom szarej strefy w sektorach, którymi zajmuje się Służba Celna. Spokojnie można ją szacować na dziesiątki, jeśli nie setki miliardów złotych rocznie, mimo iż tyle służb państwowych z nią walczy. W tym miejscu należy podkreślić, że ujawnień jest tak dużo, ponieważ szara strefa jest wielka.

Ponadto każda inna formacja realizuje przede wszystkim ustawowe zadania. Wykonuje, najważniejsze z mocy ustawy dla każdej z nich, inne niż te, które jako główne zapisano Służbie Celnej.

Służba Celna jest najbardziej zinformatyzowaną formacją i jako jedyna ma dostęp do dziesiątek baz danych, w tym analizy ryzyka, które pozwalają na skuteczniejsze ściganie nieprawidłowości w branży paliwowej, spirytusowej, tytoniowej, gier hazardowych oraz zwalczanie przemytu. Tylko bieżąca praca na tych systemach, czyli obsługa tych sektorów gospodarki w połączeniu z prawem do prowadzenia czynności operacyjno-rozpoznawczych pozwala skutecznie walczyć z nadużyciami w ww. sektorach. Żadna inna formacja nie jest w stanie tego objąć i przejąć, gdyż jest to z uwagi na ogrom zagadnień i zadań oraz dużą złożoność tematyki po prostu niemożliwe.

Jako jedyna Służba Celna zajmuje się bezpośrednio ww. zagadnieniami i tylko jej funkcjonariusze posiadają w momencie nadania przesyłki na granicy państwa czy wyprowadzenia towaru ze składu podatkowego informacje, które często są wykorzystywane niezgodnie z przeznaczeniem. Bez prawa do prowadzenia czynności operacyjno-rozpoznawczych, których wciąż nie posiada, nie będzie możliwe skuteczne ściganie nadużyć.

Należy podkreślić, że ograniczenie szarej strefy w ww. sektorach gospodarki podniesie znacznie stopę życiową obywateli, gdyż może wnieść do budżetu państwa dziesiątki miliardów złotych rocznie. Ponadto pełne przyznanie tych uprawnień Służbie Celnej umożliwi skuteczniejsze ściganie patologii (np. skażony alkohol wykorzystywany jest w ogromnych ilościach do celów spożywczych). (...) Będzie także z korzyścią dla uczciwych przedsiębiorców, gdyż ułatwi im funkcjonowanie na rynku, na którym zostanie ograniczona nieuczciwa konkurencja (...)

Zaznaczmy, iż pełne uprawnienia operacyjno-rozpoznawcze były zapisane w pierwotnym projekcie ustawy o Służbie Celnej, która weszła w życie na jesieni 2009 r. Na poziomie Kolegium ds. Służb Specjalnych KPRM zostały jednak wykreślone. Nikt nie zna uzasadnienia, gdyż posiedzenie to jest niejawne. Nie poznał go także Sejm RP, który procedował nad przyznaniem Służbie Celnej tych uprawnień na odrębnym posiedzeniu podkomisji.

Związek Zawodowy z całą mocą podkreśla, iż dzisiaj w Polsce nie jest możliwe skuteczne zwalczanie przemytu oraz nadużyć w akcyzie i grach hazardowych. Jedną z przeszkód jest właśnie brak prawa do prowadzenia czynności operacyjno-rozpoznawczych (...)

[i]Sławomir Siwy, przewodniczący Związku Zawodowego Celnicy PL[/i]

W związku z artykułem [link=http://www.rp.pl/artykul/519936.html]„Celnik jak agent służb specjalnych”[/link], który ukazał się w „Rz” z 9 sierpnia 2010 r., pragnę podkreślić, iż przyznane przez parlament RP Służbie Celnej uprawnienia, o których stanowi wspomniany artykuł, są wciąż niewystarczające do skutecznego ścigania szarej strefy w hazardzie, akcyzie, przemycie i innych dziedzinach, którymi zajmuje się z mocy ustawy Służba Celna.

Pozostało 89% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów