W związku z artykułem [link=http://www.rp.pl/artykul/519936.html]„Celnik jak agent służb specjalnych”[/link], który ukazał się w „Rz” z 9 sierpnia 2010 r., pragnę podkreślić, iż przyznane przez parlament RP Służbie Celnej uprawnienia, o których stanowi wspomniany artykuł, są wciąż niewystarczające do skutecznego ścigania szarej strefy w hazardzie, akcyzie, przemycie i innych dziedzinach, którymi zajmuje się z mocy ustawy Służba Celna.
(...) To jedynie namiastka pełnych uprawnień operacyjnych, które są niezbędne, aby Służba Celna mogła realizować w pełni nałożone na tę formację zadania ustawowe. (...) W sferze głównych zadań nałożonych na Służbę Celną nie możemy skutecznie działać, gdyż ustawodawca nie wyposażył nas w odpowiednie narzędzia umożliwiające m.in.: uczestniczenie w operacjach międzynarodowych (obecnie jest to ograniczone), wykonanie postanowień konwencji z Schengen oraz konwencji neapolitańskiej II, stosowanie zakupu kontrolowanego (obecnie jest to niemożliwe), pozyskiwanie informacji o nadużyciach, mechanizmach nadużyć oraz przestępcach, rozpoznanie zagrożeń bezpieczeństwa funkcjonariuszy oraz zagrożeń wewnątrz służby, skuteczniejsze eliminowanie zjawisk niepożądanych w Służbie Celnej, w tym m.in. korupcji (...).
Brakuje możliwości, aby inne formacje, wyposażone w prawo do prowadzenia czynności operacyjno-rozpoznawczych, mogły skutecznie zwalczać przestępczość w tej dziedzinie. Stan obecny unaocznia nam ogrom szarej strefy w sektorach, którymi zajmuje się Służba Celna. Spokojnie można ją szacować na dziesiątki, jeśli nie setki miliardów złotych rocznie, mimo iż tyle służb państwowych z nią walczy. W tym miejscu należy podkreślić, że ujawnień jest tak dużo, ponieważ szara strefa jest wielka.
Ponadto każda inna formacja realizuje przede wszystkim ustawowe zadania. Wykonuje, najważniejsze z mocy ustawy dla każdej z nich, inne niż te, które jako główne zapisano Służbie Celnej.
Służba Celna jest najbardziej zinformatyzowaną formacją i jako jedyna ma dostęp do dziesiątek baz danych, w tym analizy ryzyka, które pozwalają na skuteczniejsze ściganie nieprawidłowości w branży paliwowej, spirytusowej, tytoniowej, gier hazardowych oraz zwalczanie przemytu. Tylko bieżąca praca na tych systemach, czyli obsługa tych sektorów gospodarki w połączeniu z prawem do prowadzenia czynności operacyjno-rozpoznawczych pozwala skutecznie walczyć z nadużyciami w ww. sektorach. Żadna inna formacja nie jest w stanie tego objąć i przejąć, gdyż jest to z uwagi na ogrom zagadnień i zadań oraz dużą złożoność tematyki po prostu niemożliwe.