Aktualizacja: 15.05.2015 23:27 Publikacja: 15.05.2015 17:58
Foto: www.sxc.hu
Sprawa dotyczyła policjanta, który w weekendy odbywał aplikację notarialną. Kiedy ją ukończył, zwrócił się do komendanta głównego policji o urlop na przygotowanie się do egzaminu notarialnego oraz zwolnienie od służby na sam egzamin.
Komendant odmówił. Jego zdaniem służba nie miała żadnego interesu w tym, by policjant uzyskał uprawnienia notarialne. Policjant wezwał go do usunięcia naruszenia prawa, jednak znów spotkał się z odmową. Na egzamin poszedł, jednak jego nieobecność w pracy została uznana za nieusprawiedliwioną. Choć egzamin odbywał się we wrześniu, w grudniu potrącono mu 3/30 uposażenia.
Wiemy, że maturzyści i ósmoklasiści często pragną sprawdzić swoje odpowiedzi zaraz po zakończeniu egzaminu. Dzię...
Rzecznik Praw Pacjenta wypłaci pacjentowi najwyższą możliwą do przyznania sumę świadczenia kompensacyjnego z Fun...
Prokuratura ma już wyniki badań toksykologicznych Mieszka R., podejrzanego o bestialskie zabójstwo na Uniwersyte...
Wniosek o zmianę miejsca głosowania można składać już na 44 dni przed dniem wyborów, nie później jednak niż trze...
Rowerzysta, dojeżdżając do przejazdu rowerowego, nie ma pierwszeństwa. Zyskuje je dopiero, gdy znajdzie się już...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas