Lojalki lekarzy specjalistów zaskarżone do TK

Niektóre przepisy tzw. ustawy Szumowskiego są niezgodne z Konstytucją – uważa Ogólnopolski Związek Zawodowy Lekarzy, który zaskarżył regulację do Trybunału Konstytucyjnego. Chodzi o tzw. umowy lojalnościowe specjalistów.

Aktualizacja: 22.01.2019 11:56 Publikacja: 22.01.2019 08:47

Lojalki lekarzy specjalistów zaskarżone do TK

Foto: Fotolia

OZZL wystąpił do TK o uznanie, że niektóre przepisy ustawy z 5 lipca 2018 r. o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych, czyli tzw. „ustawy 6 proc. PKB" lub „ustawy Szumowskiego", są niezgodne z art. 2 (zasada państwa prawnego) i art. 32 (zasada równości) Konstytucji RP.

Czytaj także: Lojalki dla lekarzy: chaos, wątpliwości interpretacyjne i potencjalna możliwość zaskarżenia do TK

Chodzi o przepisy art.4 ust. 1-3, mówiące o podwyżkach dla specjalistów, którzy zdecydują się na podpisanie tzw. umowy lojalnościowej, zobowiązującej ich do pracy tylko w jednym szpitalu mającym kontrakt z Narodowym Funduszem Zdrowia. W zamian za to specjalista może liczyć na etat w wysokości 6750 zł brutto, co automatycznie podwyższa tzw. dodatki do wynagrodzenia oraz stawkę za dyżury.

Przepis ma przeciwdziałać brakom kadrowym w macierzystej jednostce lekarza, jednak powoduje, że inne szpitale, m.in. powiatowe, które wcześniej obsadzały dyżury specjalistami mającymi etat w innych placówkach, mają duże trudności z zatrudnieniem medyków.

OZZL zwraca jednak uwagę na wybiórcze traktowanie lekarzy i tłumaczy, że choć nie podważa zasadniczego celu, jakim jest wzrost płac lekarzy rezydentów i specjalistów, to jest on realizowany w sposób wybiórczy i niepełny, bo nie dotyczy wszystkich lekarzy, a niektórych dyskryminuje. Związkowcy dodają, że sama podwyżka jest niewystarczająca i doraźna, bo przewiduje wzrost wynagrodzeń tylko na okres dwóch lat, a „kolejna ewentualna podwyżka będzie znów wymagała wprowadzenia niepokoju społecznego: protestu, strajku lub grupowego zwolnienia się z pracy lekarzy".

Według OZZL, nierówno potraktowane zostały również zakłady zatrudniające lekarzy, zaburzony został dotychczasowy porządek prawny i logika finansowania świadczeń zdrowotnych przez NFZ.

Związkowcy proponują, by wadliwe rozwiązanie zastąpić umową społeczną na wzór ponadzakładowego układu zbiorowego pracy, która „ustalałaby w sposób trwały i sprawiedliwy warunki pracy i płacy pracowników publicznej ochrony zdrowia".

Konsumenci
Sąd Najwyższy orzekł w sprawie frankowiczów. Eksperci komentują
Prawo dla Ciebie
TSUE nakłada karę na Polskę. Nie pomogły argumenty o uchodźcach z Ukrainy
Praca, Emerytury i renty
Niepokojące zjawisko w Polsce: renciści coraz młodsi
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Aplikacje i egzaminy
Postulski: Nigdy nie zrezygnowałem z bycia dyrektorem KSSiP