Ustalenie pisowni imienia lub nazwiska było – zgodnie z ust. 6 części I załącznika do ustawy o opłacie skarbowej – odpłatne. Za dokonanie tej czynności należało wpłacić do kasy właściwego organu 22 zł. W związku z wejściem w życie 13 czerwca nowej ustawy o zmianie imion i nazwisk opłata ta nie będzie już mogła być pobierana, a to dlatego, że z nowych przepisów została wykreślona regulacja dotycząca ustalenia pisowni imion i nazwisk.
Czy ta zmiana jest w stanie wpłynąć negatywnie na finanse gmin? Wydaje się, że nie. Jak wynika bowiem z wyliczeń przedstawionych w uzasadnieniu do projektu ustawy, całkowite wpływy z tytułu tej opłaty wyniosły w 2007 r. 250 tys. zł. Oznacza to, że średnio jedna gmina stracić mogła z tego tytułu ok. 1100 zł rocznie.
Co więcej, samorządy mogą na tej likwidacji nawet zyskać. Zamiast bowiem dotychczasowych decyzji w sprawie ustalenia pisowni imienia i nazwiska wydawane będą decyzje o zmianie imienia i nazwiska albo o sprostowaniu aktu stanu cywilnego.
[b]Ich wydanie natomiast wiąże się z koniecznością wniesienia opłaty, która wynosi odpowiednio 37 zł od decyzji w sprawie zmiany imienia lub nazwiska oraz 39 zł od decyzji w sprawie sprostowania treści aktu stanu cywilnego.[/b] Zakładając, że liczba wydawanych decyzji w obydwu sprawach utrzyma się na poziomie z 2007 r., oznacza to, że samorządowe dochody z tytułu obu opłat będą mogły osiągnąć nawet do 860 tys. zł w skali kraju.
