Reklama
Rozwiń
Reklama

Czas pracy nauczycieli: Pedagodzy w szkole od 8 do 16

Gminy chcą, by pedagodzy byli w pracy od 8 do 16. Po lekcjach mają pomagać uczniom i sprawdzać testy. Można nas rozliczać z pensum – uważają nauczyciele

Aktualizacja: 04.12.2011 08:20 Publikacja: 29.11.2011 07:35

Czas pracy nauczycieli: Pedagodzy w szkole od 8 do 16

Foto: ROL

W gminie Repki (woj. mazowieckie) od września nauczyciele nie spędzają w szkole tylko czasu wynikającego z tzw. pensum, które zgodnie z Kartą nauczyciela wynosi przeciętnie 18 godzin tygodniowo. Władze gminy zobowiązały dyrekcje szkół, by nauczyciele świadczyli pracę przez 40 godzin w tygodniu, czyli tyle, ile zgodnie z kodeksem pracy wynosi etat pracownika.

 

– Nie robię nic nadzwyczajnego. Działam zgodnie z prawem. Gmina płaci nauczycielom nie za pensum, ale za 40 godzin tygodniowo – mówi Krystyna Mikołajczuk-Bohowicz, wójt gminy Repki.

W tym czasie nauczyciele pozostają do dyspozycji szkoły. Po zakończonych lekcjach mogą np. udzielać konsultacji uczniom, sprawdzać prace domowe, przygotowywać się do zajęć czy spotykać z rodzicami.

Środowisko nauczycielskie jest oburzone, ale na razie nie ma protestu ani skargi do inspekcji pracy. – Analizujemy sprawę. Naszym zdaniem są łamane przepisy, ale nie chcemy eskalować konfliktu. Liczymy, że wójt zmieni zdanie – mówi Danuta Zadrożna, prezes Oddziału Związku Nauczycielstwa Polskiego w Sokołowie Podlaskim.

Reklama
Reklama

O tym, że zmuszanie nauczycieli do przebywania w szkole przez osiem godzin dziennie jest niezgodne z prawem, przekonany jest Sławomir Broniarz, prezes ZNP.

–  Zgodnie z art. 42 Karty nauczyciela pedagog może być rozliczany z obowiązkowego pensum, a nie z 40-godzinnego tygodniowego czasu pracy – wyjaśnia.

Nie jest to pierwsza próba zmiany praktyki dotyczącej obecności nauczycieli w szkołach. Kilka lat temu burmistrz Reglicy (woj. małopolskie) chciał wprowadzić dla nich karty pracy. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie uznał to za niezgodne z prawem. Jego zdaniem milczenie Karty nauczyciela na temat ewidencjonowania czasu koniecznego na czynności związane z przygotowaniem się do zajęć czy samokształceniem należy traktować jako świadomy wybór ustawodawcy, aby nie wprowadzać ewidencji czasu wykonywania tych obowiązków.

Zobacz więcej:

Sfera budżetowa

»

Reklama
Reklama

W gminie Repki (woj. mazowieckie) od września nauczyciele nie spędzają w szkole tylko czasu wynikającego z tzw. pensum, które zgodnie z Kartą nauczyciela wynosi przeciętnie 18 godzin tygodniowo. Władze gminy zobowiązały dyrekcje szkół, by nauczyciele świadczyli pracę przez 40 godzin w tygodniu, czyli tyle, ile zgodnie z kodeksem pracy wynosi etat pracownika.

– Nie robię nic nadzwyczajnego. Działam zgodnie z prawem. Gmina płaci nauczycielom nie za pensum, ale za 40 godzin tygodniowo – mówi Krystyna Mikołajczuk-Bohowicz, wójt gminy Repki.

Reklama
Sądy i trybunały
Karol Nawrocki zablokował nominacje 46 sędziów. Czy prezydent mógł to zrobić?
Podatki
Darowizna od rodzica powinna iść na konto dziecka. Bo fiskus ją opodatkuje
Praca, Emerytury i renty
Wiek emerytalny jest, ale brakuje stażu pracy. Czy jest szansa na emeryturę z ZUS?
Nieruchomości
Będą ważne zmiany w prawie budowlanym? „Żółta kartka” zamiast blokady inwestycji
Materiał Promocyjny
Manager w erze AI – strategia, narzędzia, kompetencje AI
Prawo rodzinne
Szybki rozwód bez sądu będzie możliwy. Rząd przyjął projekt
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama