Z ustawy o dochodach jednostek samorządu terytorialnego wynika, że jeżeli podatnik CIT posiada zakład (oddział) położony na obszarze innej j.t.s. niż właściwa dla jego siedziby, to część dochodu z udziału we wpływach z tego podatku jest przekazywana do budżetu tej jednostki. O tym, ile należy jej przekazać, decyduje liczba osób zatrudnionych w oddziale na podstawie umowy o pracę.
Podatnicy podatku dochodowego od osób prawnych są obowiązani do sporządzania i przekazywania informacji do urzędów skarbowych (CIT-ST). Zawierają one wykaz zakładów (oddziałów) oraz liczbę osób zatrudnionych na podstawie umowy o pracę w poszczególnych zakładach (oddziałach) ze wskazaniem gmin, na których obszarze są położone.
– Od kilku lat odnotowujemy spadek dochodów z tego podatku – mówi Janusz Kaczor, skarbnik Sosnowca. – Coraz niższy jest nie tylko procentowy udział wpływów z CIT w dochodach miasta ogółem, ale i bezwzględna wielkość wpłat. Byliśmy ciekawi, czy jedynym powodem takiej sytuacji jest spowolnienie gospodarcze – wyjaśnia.
O sprawdzenie, czy na etapie składania przez firmę matkę deklaracji CIT-ST pojawiają się nieprawidłowości, władze Sosnowca poprosiły firmę doradczą Grupa Gumułka. – Gmina nie ma instrumentów umożliwiających weryfikację otrzymywanych udziałów w CIT – wyjaśnia skarbnik Sosnowca.
– Zidentyfikowaliśmy firmy, które na terenie Sosnowca mają zakłady lub oddziały, a które równocześnie nie przekazują poprzez urzędy skarbowe obsługujące przedsiębiorstwa macierzyste podatku dochodowego do budżetu miasta z tytułu ich działalności – mówi Dariusz Orczykowski, menedżer działu doradztwa podatkowego Grupy Gumułka. – Takich firm wytypowaliśmy blisko 20 i aktualnie dokonujemy wnikliwej weryfikacji tych przypadków – dodaje.
