Sklepy w Nowym Wiśniczu znów będą otwarte w nocy

Sąd unieważnił uchwałę o czasie pracy placówek handlowych. Rada wzięła bowiem pod uwagę tylko interes mieszkańców, a interesu właścicieli sklepów i pracujących tam osób – już nie.

Publikacja: 29.05.2013 09:38

Rada miejska w Nowym Wiśniczu (woj. małopolskie) ustaliła czas pracy sklepów i zakładów gastronomicznych. Stwierdziła, że poza wyjątkami, większość z nich może być otwarta do godz. 22.

Uchwałę tę po latach zakwestionował prokurator rejonowy w Bochni. Złożył skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Krakowie. Mógł to zrobić po tak długim czasie, gdyż skarga prokuratora nie jest ograniczona żadnym terminem, jeśli dotyczy aktu prawa miejscowego.

Prokurator zarzucił w niej niezgodne z prawem określenie przez gminę maksymalnych godzin granicznych otwierania i zamykania placówek handlowych.

Burmistrz Nowego Wiśnicza – odpowiadając na skargę – twierdził, że uchwałę podjęto na podstawie art. XII § 1 ustawy – Przepisy wprowadzające kodeks pracy, który upoważnia gminę do ustalania godzin otwarcia placówek handlowych i usługowych oraz zakładów gastronomicznych. Przepis ten nie wskazuje żadnych zasad, jakimi ma się kierować gmina, ustalając dni i godziny otwierania placówek.

Zdaniem burmistrza powodem podjęcia uchwały była potrzeba zapewnienia porządku publicznego, a zwłaszcza zapobieganie naruszeniom ciszy nocnej i przypadkom dewastacji mienia.

Zdaniem prokuratora rada gminy powinna przede wszystkim uwzględniać prawa i obowiązki pracodawcy i pracowników tych placówek, a nie np. potrzebę zapewnienia porządku publicznego. Taki cel nie wynika bowiem z przepisów odnoszących się do godzin otwarcia i zamknięcia placówek.

Na wezwanie sądu o wskazanie uzasadnienia do kwestionowanej uchwały burmistrz Nowego Wiśnicza oświadczył, że w archiwalnej dokumentacji rady miejskiej nie ma pisemnego uzasadnienia. Motywy podjęcia uchwały wynikają pośrednio z protokołów komisji stałych rady z 2003 r., gdzie wskazywano na liczne skargi mieszkańców miasta na zakłócanie ciszy nocnej i brak możliwości kontroli punktów sprzedających alkohol.

Wojewódzki Sąd Administracyjny przyznał rację prokuratorowi. Stwierdził, że rada miejska w sposób wadliwy zrealizowała kompetencję zawartą w art. XII § 1 przepisów wprowadzających kodeks pracy. Unieważnił więc uchwałę, i to w całości.

Zdaniem WSA, podejmując zaskarżoną uchwałę, rada nie powołała się na żadne argumenty związane z relacjami pracownik – pracodawca, które byłyby analizowane przez radnych głosujących nad uchwałą. Szeroko rozumiana potrzeba ochrony porządku publicznego może być brana pod uwagę, ale z jednoczesnym uwzględnieniem interesów i potrzeb osób prowadzących zakłady i placówki oraz pracowników tam zatrudnionych.

sygnatura akt III SA/Kr 1780/12

Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów