Funkcja społecznego inspektora pracy nie chroni urzędnika

Funkcja społecznego inspektora pracy nie chroni urzędnika przed przeniesieniem na inne stanowisko.

Publikacja: 20.01.2015 18:38

Inspektorzy mają wyłącznie przywileje

Inspektorzy mają wyłącznie przywileje

Foto: www.sxc.hu

Czy pracodawca może przenieść w trybie art. 23 ustawy o pracownikach samorządowych (u.p.s.) miejskiego urzędnika, który jest społecznym inspektorem pracy, i uczynić to bez konsultowania ze związkiem zawodowym, którego urzędnik jest członkiem? Sąd Najwyższy (sygn. akt I PK 52/14) doszedł do wniosku, że tak.

Zgodnie z art. 23 u.p.s. pracodawca może przenieść urzędnika na inne, odpowiadające jego kwalifikacjom stanowisko, jeżeli dotychczasowe stanowisko ulega likwidacji.

W ocenie SN przepis ten kompleksowo reguluje zasady zmiany warunków pracy i płacy urzędnika samorządowego i nie ma podstawy do uzupełniającego, odpowiedniego stosowania w tym zakresie przepisów kodeksu pracy. W szczególności jego art. 42, który reguluje tryb wypowiadania warunków pracy i płacy pracownikom, oraz art. 38, który wymaga, aby wypowiedzenie zmieniające było konsultowane ze związkiem zawodowym, którego pracownik jest członkiem.

SN nie doszukał się także naruszenia przez pracodawcę urzędnika art. 13 ust. 3 ustawy o społecznej inspekcji pracy, który zabrania pracodawcy wypowiedzieć pracownikowi pełniącemu funkcję społecznego inspektora pracy warunków pracy i płacy na jego niekorzyść. Zwrócił uwagę, że ochrona ta nie działa, gdy wypowiedzenie jest wręczane w trybie ustawy o szczególnych zasadach rozwiązywania stosunków pracy z przyczyn niedotyczących pracowników.

– Ponieważ przeniesienie urzędnika w trybie art. 23 ustawy o pracownikach samorządowych odbywa się również z przyczyn niedotyczących pracowników, przeto analogicznie zastosowanie tego przepisu uchyla ochronę społecznego inspektora pracy przed wypowiedzeniem – podkreślił SN.

W ocenie Stefana Płażka z Uniwersytetu Jagiellońskiego orzeczenie SN jest słuszne.

– Konstrukcja przeniesienia z art. 23 u.p.s. jest odrębna od trybu wypowiadania warunków pracy i płacy uregulowanego w 42 k.p. – mówi. – Inne są w szczególności przesłanki uzasadniające jej zastosowanie (reorganizacja jednostki). Jest też czasowa gwarancja poziomu zarobków, której w art. 42 k.p. brak. Ponadto w art. 23 u.p.s. nie mu skutku w postaci ewentualnego rozwiązania umowy – dodaje.

W ocenie eksperta również przepisy o społecznej inspekcji pracy nie zostały w omawianej sprawie naruszone.

– Bronią one wszak tylko przed wymienionymi w nich sposobami zmiany lub rozwiązania stosunku pracy. Trafny jest też pogląd SN o zwiększonej dyspozycyjności urzędników – przekonuje Płażek.

Opinia dla „Rz"

prof. Andrzej Szewc, Politechnika Świętokrzyska w Kielcach

Wyrok SN budzi poważne wątpliwości. Przede wszystkim dlatego, że jego konsekwencją jest zdewaluowanie przepisów chroniących trwałość stosunku pracy funkcjonariuszy związkowych oraz społecznych inspektorów pracy. Kuriozalne jest również odwołanie się w uzasadnieniu do przepisów art. 43 w zw. z art. 39 kodeksu pracy, które znoszą zakaz wypowiadania warunków pracy i płacy pracownikom w wieku przedemerytalnym. Przepisy te nijak się mają bowiem do stanu faktycznego sprawy będącej przedmiotem rozstrzygnięcia. Co więcej, uzasadnienie opiera się głównie na wnioskowaniu per analogiam, i to zarówno analogii iuris (z prawa), jak i legis (z ustawy).

Matura i egzamin ósmoklasisty
Matura i egzamin ósmoklasisty 2025 z "Rzeczpospolitą" i WSiP
Prawo drogowe
Ważny wyrok ws. płatnego parkowania. Sąd: nie można nakładać kar za spóźnienie
Oświata i nauczyciele
Nauczyciele nie ruszyli masowo po pieniądze za nadgodziny. Dlaczego?
Prawo w Polsce
Jak zmienić miejsce głosowania w wyborach prezydenckich 2025?
Prawo drogowe
Ważny wyrok dla kierowców i rowerzystów. Chodzi o pierwszeństwo