Czytelniczka jest najemczynią mieszkania komunalnego. Stara się o wykupienie go od gminy na własność, ale sprawa wciąż nie jest sfinalizowana. Na mocy testamentu uzyskała w sierpniu 2006 r. własnościowe prawo do mieszkania spółdzielczego. Zamierza przekazać je w drodze darowizny dorosłemu synowi. Pyta, czy w tej sytuacji gmina może jej odebrać mieszkanie komunalne.

Istnieje taka możliwość, jeśli czynsz, jaki płaci najemca za mieszkanie komunalne, jest niższy niż 3 proc. wartości odtworzeniowej tego lokum. O wysokości czynszów w mieszkaniach komunalnych decydują rady gmin i z reguły ustalone przez nie stawki są niższe od tej wartości. Art. 11 ust. 3 pkt 2 ustawy z 21 czerwca 2001 r. o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i zmianie kodeksu cywilnego (tekst jedn. DzU z 2005 r. nr 32, poz. 266 ze zm.) pozwala właścicielowi mieszkania (gminie), w którym czynsz jest niższy niż 3 proc. wartości odtworzeniowej, wypowiedzieć najem, gdy danej osobie przysługuje tytuł prawny do innego mieszkania położonego w tej samej miejscowości i ta osoba może z niego korzystać.

Takim tytułem prawnym jest m.in. spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu. Najemca nie mógłby używać tego drugiego mieszkania, gdyby np. było ono zajęte przez inne osoby. Wtedy wypowiedzenie mu najmu nie byłoby dopuszczalne. To drugie lokum, do którego najemca ma prawo, musi spełniać co najmniej warunki przewidziane dla lokalu mieszkalnego. Właściciel może w tej sytuacji wypowiedzieć najem z zachowaniem miesięcznego terminu wypowiedzenia, na koniec miesiąca kalendarzowego.

Należy zaznaczyć, że jeśli nasza czytelniczka ma prawo do odziedziczonego własnościowego mieszkania spółdzielczego, gmina może wypowiedzieć najem na podstawie wskazanego przepisu, ale nie musi. Jeśli więc najemca, który odziedziczył mieszkanie, przekaże je w drodze darowizny albo sprzeda, gmina po wyzbyciu się go nie będzie już miała podstaw do wypowiedzenia najmu.