Kurator ten powinien niezwłocznie zwołać zebranie jej członków w celu powołania zarządu.
Takie jednoznaczne stanowisko zajął w uchwale z 7 marca 2008 r. Sąd Najwyższy (sygn. III CZP 8/08).
SN wyjaśnił w niej wątpliwość prawną powstałą na tle długoletnich sporów między członkami Spółki dla Zagospodarowania Wspólnoty Leśno-Gruntowej w Siewierzu a gminą Siewierz. Chodzi o prawo własności 1130 ha gruntów położnych na terenie tej gminy, mających nieuregulowany status prawny. Gmina twierdzi, że zgodnie z art. 7 ustawy komunalizacyjnej stanowią one od 27 maja 1990 r. mienie gminne, a mieszkańcy gminy uprawnieni do udziału we wspólnocie uważają, że należą one do tej wspólnoty. Powołują się na zapis biskupów krakowskich na rzecz mieszczan siewierskich, potwierdzony następnie aktem nadawczym z 1792 r. króla Stanisława Augusta Poniatowskiego.
Prawne ramy dla spółki, o jaką chodzi w tej sprawie, stworzyła ustawa z 1963 r. o zagospodarowaniu wspólnot gruntowych. Stare spółki funkcjonujące na podstawie ustawy z 1938 r. o uporządkowaniu wspólnot gruntowych mogły działać nie dłużej niż do utworzenia nowej spółki. Statut nowej spółki siewierskiej został zatwierdzony w 1987 r. i z tym momentem uzyskała ona osobowość prawną. Po jego zatwierdzeniu ogólne zebranie członków wspólnoty miało wybrać zarząd uprawniony do działania w jej imieniu oraz komisję rewizyjną.
Powstał jednak problem, bo do dziś nie zostały wydane przewidziane w ustawie z 1963 r. decyzje: wskazująca, które nieruchomości stanowią wspólnotę gruntową, oraz ustalająca wykaz uprawnionych do udziału w tej wspólnocie.