Reklama
Rozwiń
Reklama

Igrzyska z kłopotami

Za trzy tygodnie w Warszawie rozpoczną się Europejskie Letnie Igrzyska Olimpiad Specjalnych. To największa tegoroczna sportowa impreza w stolicy. Tymczasem marszałek województwa zabrał na ich organizację 1,4 mln zł, a miasta Mazowsza nie chcą gościć u siebie sportowców.

Publikacja: 27.08.2010 03:05

Tak wyglądała rywalizacja podczas Igrzysk Olimpiad Specjalnych w Rzymie w 2006 roku / fot: Adam Nurk

Tak wyglądała rywalizacja podczas Igrzysk Olimpiad Specjalnych w Rzymie w 2006 roku / fot: Adam Nurkiewicz, Mediasport

Foto: Życie Warszawy

Red

W igrzyskach weźmie udział 1500 niepełnosprawnych intelektualnie sportowców z 56 krajów. Na ceremonię otwarcia, która odbędzie się 18 września na stadionie Legii, przyjadą światowe sławy z prezydentem FIFA Josephem Blatterem, Davidem Beckhamem i Zinedine Zidanem na czele. Tymczasem na trzy tygodnie przed startem organizatorzy borykają się z wieloma problemami. Pierwszym są pieniądze.

[srodtytul]Kasa jest, kasy nie ma[/srodtytul]

Budżet imprezy to ok. 120 mln zł. – Mieliśmy nadzieję, że Urząd Marszałkowski pomoże nam przy organizacji igrzysk. Przy kandydowaniu był jednym z głównych partnerów – przypomina Bogusław Gałązka, dyrektor igrzysk. – Tymczasem w maju wycofał całe obiecane 1,4 mln zł.

Mazowiecki Urząd Marszałkowski twierdzi, że pieniędzy na ten cel nie ma. – W związku z trudną sytuacją finansową, spadkiem dochodów i janosikowym byliśmy zmuszeni do rezygnacji z wielu inwestycji – mówi Marta Milewska, rzecznik urzędu.

Takie wyjaśnienia nie przekonują organizatorów igrzysk.

Reklama
Reklama

– Czy jakby urząd był sponsorem Euro 2012, też by tak zrobił? To nie fair w stosunku do osób niepełnosprawnych – podkreśla dyrektor Gałązka. – Dziurę próbujemy łatać na wszelkie możliwe sposoby. Np. wojsko użyczy nam krótkofalówek i pomoże w transporcie. Na gwałt szukamy też sponsorów.

[srodtytul]Niemile widziani?[/srodtytul]

Drużyny przybędą do Polski 15 września. Każda z 56 reprezentacji do rozpoczęcia igrzysk spędzi czas w miastach goszczących. – Ich rolą jest integracja mieszkańców ze sportowcami – mówi Gałązka.

Idea szczytna, ale nie ma wykonawców. – Brakuje nam dziesięciu miast. Najgorzej jest na Mazowszu. Chęć przyjęcia ekip wyraziły tylko powiat legionowski i Kozienice – dodaje.

– Uznaliśmy, że to jest bardzo dobry pomysł, i sami zgłosiliśmy się do organizatorów igrzysk – mówi Jan Grabiec, starosta powiatu legionowskiego. – Uzbieraliśmy 30 tys. zł i w Jachrance będziemy gościć 40-osobową ekipę z Izraela. To doskonała okazja nie tylko do promocji regionu, ale także do zmiany świadomości mieszkańców o osobach niepełnosprawnych – mówi Grabiec.

Podobna atmosfera panuje w Kozienicach, dokąd zaproszono reprezentację Portugalii. – Będą spotkania integracyjne i wycieczki – mówi Jarosław Traczyk z urzędu miasta w Kozienicach.

Reklama
Reklama

Przedstawiciele tych miast nie rozumieją, dlaczego inne samorządy nie skorzystały z tej szansy. – Jesteśmy zdziwieni. Koszt organizacji pobytu reprezentacji jest porównywalny z wydatkami na średniej wielkości koncert – twierdzi Traczyk.

Eksperci podkreślają, że potencjał promocyjny igrzysk jest ogromny. Dlaczego więc chętnych nie ma? – Dla niektórych samorządów taki projekt może być niewygodny. Pojawią się pytania, co miasto na co dzień robi dla osób niepełnosprawnych.

– stwierdza Anna Proszowska-Sala z firmy Citybell Consulting, specjalizującej się w promocji miast i regionów.

Dla porównania: Śląskie będzie gościć dziewięć reprezentacji, Łódzkie osiem, a Warmińsko-Mazurskie pięć.

Mimo że organizację igrzysk Warszawie przyznano w 2007 r., to tej wielkiej imprezy nie zauważyły Porty Lotnicze.

[srodtytul]Zamknięte lotnisko[/srodtytul]

Reklama
Reklama

18 września, czyli w dzień ich rozpoczęcia, na lotnisku prowadzony będzie remont skrzyżowania pasów startowych. To utrudni wielu oficjelom przylot. – Z tego powodu ok. 170 VIP-ów z Europy i USA musi przylecieć wcześniej, część zrezygnowała. Nie wiadomo, jak będzie z księciem Albertem – mówi Gałązka.

– Remont lotniska to utrudnienie dla organizatorów igrzysk. Ale o imprezie dowiedzieliśmy się dopiero na przełomie lat 2009 i 2010. Decyzję o remoncie podjęliśmy wcześniej – tłumaczy Kamil Wnuk z Portów Lotniczych. – Staramy się pomóc, jak możemy, dlatego 18 września otwarta będzie krótsza droga startowa, z której będą mogły korzystać mniejsze samoloty – dodaje.

Na szczęście Polska zbiera pochwały od władz Olimpiad Specjalnych. – Zasługujecie na najwyższe uznanie, bo mimo tragicznego roku organizujecie igrzyska – mówi Mary Davis, szefowa Special Olympics na Europę i Euroazję.

W igrzyskach weźmie udział 1500 niepełnosprawnych intelektualnie sportowców z 56 krajów. Na ceremonię otwarcia, która odbędzie się 18 września na stadionie Legii, przyjadą światowe sławy z prezydentem FIFA Josephem Blatterem, Davidem Beckhamem i Zinedine Zidanem na czele. Tymczasem na trzy tygodnie przed startem organizatorzy borykają się z wieloma problemami. Pierwszym są pieniądze.

[srodtytul]Kasa jest, kasy nie ma[/srodtytul]

Pozostało jeszcze 90% artykułu
Reklama
Prawo drogowe
Rząd chce podwyższyć opłaty za przejazd drogami ekspresowymi i autostradami
Nieruchomości
Spółdzielcy będą wreszcie na swoim. Rząd chce rozwiązać problem z PRL
Konsumenci
Frankowicze. Sąd nie zawsze związany stanowiskiem sądu odwoławczego
Prawo rodzinne
Jak po rozwodzie wycenić nakłady małżonka na wspólny majątek? Wyrok SN
Materiał Promocyjny
Jak budować strategię cyberodporności
Podatki
Darowizna od rodzica powinna iść na konto dziecka. Bo fiskus ją opodatkuje
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama