Reklama

Samorządy poczekają

Trybunał Konstytucyjny wyda orzeczenie o rozporządzeniu resortu finansów w sprawie długu samorządów najwcześniej za rok

Aktualizacja: 04.07.2011 04:00 Publikacja: 03.07.2011 21:35

Samorządy poczekają

Foto: Fotorzepa, Seweryn Sołtys

Do czasu wydania orzeczenia przez TK należy stosować zaskarżone prawo, a to oznacza, że gminy, które na skutek rozporządzenia znalazły się w skrajnie trudnej sytuacji (ich dług przekroczył ustawowe limity), muszą kontynuować programy naprawcze – dramatycznie ciąć wydatki, aby obniżyć dług. Mimo to w najbliższą środę radni Krakowa zdecydują, czy miasto złoży skargę do Trybunału Konstytucyjnego. Na początku maja zrobił to już wójt gminy Łubianka.

Rozporządzenie ministra finansów z 23 grudnia 2010 r.,

zobowiązujące gminy do traktowania jako dług zobowiązań z tytułu sprzedaży wierzytelności, leasingu finansowego czy części umów PPP, w wielu gminach praktycznie z dnia na dzień zwiększyło poziom długu i uniemożliwiło realizację zadań inwestycyjnych.

Zapytaliśmy w trybunale, kiedy może zapaść wyrok ewentualnie cofający feralne rozporządzenie. – Średnio rozpatrywanie sprawy przez Trybunał Konstytucyjny trwa 18 miesięcy, czasami jest to 15 miesięcy, czasami dłużej – informuje rzecznik TK Katarzyna Sokolewicz Hirszel. Tylko w przypadku ustaw budżetowych trybunał ma dwa miesiące na wydanie orzeczenia. W pozostałych przypadkach nie jest obligowany limitami czasowymi – mówi rzecznik.

Oznacza to, że nawet ewentualnie pozytywny dla samorządów wyrok TK niewiele im pomoże. Za półtora roku, czyli mniej więcej jesienią 2012 r., budżety gmin będą dostosowane do nowych wymagań.

Reklama
Reklama

Po co więc wnioski do TK? – Przede wszystkim chodzi o wykazanie, że są granice w stanowieniu prawa według własnego widzimisię – mówi "Rz" Jerzy Zająkała, wójt gminy Łubianka. Skarga konstytucyjna dotyczy trybu wprowadzenia rozporządzenia. Prof. Michał Kulesza uważa, że zabrakło m.in. odpowiedniego vacatio legis, bo przepis wszedł w życie po siedmiu dniach od jego wydania.

A co z najbardziej poszkodowanymi gminami, które np. musiały ograniczyć inwestycje i zrezygnować z dotacji z UE? – Może to powodować szkody finansowe dla rządzących – uważa wójt Zająkała. Inaczej mówiąc, pozytywny wyrok TK teoretycznie otwiera furtkę do ubiegania się o odszkodowanie za poniesione straty lub utracone korzyści. – Ale nie oszukujmy się, że ta furtka zostanie szeroko otwarta – dodaje Magdalena Flisykowska--Kacprowicz, skarbnik Torunia.

Zawody prawnicze
Notariusze zwalniają pracowników i zamykają kancelarie
Spadki i darowizny
Czy darowizna sprzed lat liczy się do spadku? Jak wpływa na zachowek?
Internet i prawo autorskie
Masłowska zarzuca Englert wykorzystanie „kanapek z hajsem”. Prawnicy nie mają wątpliwości
Prawo karne
Małgorzata Manowska reaguje na decyzję prokuratury ws. Gizeli Jagielskiej
Nieruchomości
Co ze słupami na prywatnych działkach po wyroku TK? Prawnik wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama