Gminy muszą zapewnić opiekę bezdomnym psom i kotom

Nie będzie można sprzedawać kotów i psów np. na targach. Wyłapywanym bezpańskim zwierzętom trzeba zapewnić miejsce w schronisku

Publikacja: 23.08.2011 04:40

Gminy muszą zapewnić opiekę bezdomnym psom i kotom

Foto: Fotorzepa, MS Magdalena Starowieyska

Brak kontroli nad obrotem zwierzętami domowymi w Polsce to jedna z przyczyn wzrastającej liczby bezdomnych psów i kotów. Obowiązujące przepisy nie regulują również zasad prowadzenia obrotu zwierzętami domowymi. Oznacza to, że każdy może rozmnażać i sprzedawać  psy i koty.

Ustawodawca postanowił to zmienić, uchwalając 18 sierpnia 2011 r. nowelizację ustawy o ochronie zwierząt oraz ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminie. Wprowadza ona zakaz prowadzenia handlu zwierzętami domowymi na targach, targowiskach i giełdach. Zabrania również rozmnażania psów i kotów w celach handlowych. Będą to mogli robić jedynie zarejestrowani hodowcy.

Zapobieganie bezdomności zwierząt jest zadaniem gminy. Dlatego to na gminie ciąży obowiązek prowadzenia schronisk. W drodze wyjątku placówki takie mogą prowadzić również organizacje społeczne pożytku publicznego, których statutowym celem  jest ochrona zwierząt. Jednocześnie nowela zakazała odławiania bezdomnych psów i kotów  bez zapewnienia im miejsca w schronisku.

Rada gminy będzie musiała corocznie do 31 marca uchwalać program opieki nad zwierzętami oraz zapobiegania ich bezdomności.

Określi on m.in. zasady odławiania zwierząt bezdomnych, ich sterylizacji  oraz poszukiwania dla nich  właścicieli.

Ustawa wejdzie w życie 1 stycznia 2012 r.

etap legislacyjny: skierowana do Senatu

Zobacz serwis

»

Samorząd

»

Internet i prawo autorskie
Bruksela pozwała Polskę do TSUE. Jest szybka reakcja rządu Donalda Tuska
Prawnicy
Prokurator z Radomia ma poważne kłopoty. W tle sprawa katastrofy smoleńskiej
Sądy i trybunały
Nagły zwrot w sprawie tzw. neosędziów. Resort Bodnara zmienia swój projekt
Prawo drogowe
Ten wyrok ucieszy osoby, które oblały egzamin na prawo jazdy
Dobra osobiste
Karol Nawrocki pozwany za książkę, którą napisał jako Tadeusz Batyr