Połowa środków na żłobki nie została wykorzystana

W całej Polsce jest tylko trzech opiekunów dziennych. W budżetach gmin zabrakło w tym roku funduszy na realizację ustawy żłobkowej

Publikacja: 04.11.2011 07:39

Z rządowego programu „Maluch" wykorzystano jedynie połowę z przeznaczonych 40 mln zł

Z rządowego programu „Maluch" wykorzystano jedynie połowę z przeznaczonych 40 mln zł

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński Robert Gardziński

Z rządowego programu „Maluch" wykorzystano jedynie połowę z przeznaczonych 40 mln zł.

– Aby uzyskać środki na żłobek lub klub dziecięcy, gmina powinna sfinansować połowę inwestycji. Ustawa żłobkowa weszła w życie z początkiem kwietnia, kiedy samorządowe budżety były już dawno uchwalone. A i tak liczba miejsc w placówkach wzrosła o 14 proc. – powiedziała na wczorajszej konferencji poświęconej standardom opieki nad małymi dziećmi Ewa Saperanza z Ministerstwa Pracy.

Nie wszystko jednak stracone. Samorządy będą mogły skorzystać z pomocy rządowego programu także w 2012 i 2013 r.

– Co więcej, o środki unijne w przyszłym roku będą się starać także podmioty prywatne, które nie mogły samodzielnie startować w konkursach o środki rządowe – dodała Ewa Saperanza.

Da się z nich finansować nie tylko budowę i wyposażenie żłobka, ale także uposażenia dziennych opiekunów i ich przeszkolenie. To właśnie z funkcjonowaniem dziennych opiekunów jest najgorzej. Do 30 września w całej Polsce zatrudniono tylko trzech. Według ustawy żłobkowej mają się opiekować dziećmi w wieku od 20. tygodnia do trzech lat w swoim domu lub mieszkaniu. Kandydatów wyłania wójt, burmistrz lub prezydent miasta w drodze konkursu. Gmina ma także współfinansować wynagrodzenie opiekuna.

– Nasze wątpliwości budzi to, jak jedna osoba może zająć się kilkorgiem dzieci. Dlatego proponujemy, by do pomocy zaangażować rodziców, codziennie innego – powiedziała Monika Rościszewska-Woźniak z Fundacji Komeńskiego.

Fundacja opracowała propozycje standardów opieki i wspierania rozwoju dzieci do lat trzech. Dotyczą one warunków sanitarnych, żywienia, współpracy z rodzicami i edukacji przez zabawę.

– To jedynie propozycja, którą mogłyby wdrażać placówki, aby zapewnić jak najlepszą opiekę maluchom – wyjaśniła Monika Rościszewska-Woźniak.

Inicjatywę pozytywnie oceniła Katarzyna Hall.

– Ustawa o opiece nad dziećmi w wieku do lat trzech wprowadziła jedynie ramy prawne, które trzeba wypełnić treścią – powiedziała minister edukacji narodowej.

Również Jan Orgelbrand, zastępca głównego inspektora sanitarnego, jest zdania, że ustawa żłobkowa zawiera jedynie minimum, które nie zawsze wystarcza.

Internet i prawo autorskie
Bruksela pozwała Polskę do TSUE. Jest szybka reakcja rządu Donalda Tuska
Prawnicy
Prokurator z Radomia ma poważne kłopoty. W tle sprawa katastrofy smoleńskiej
Sądy i trybunały
Nagły zwrot w sprawie tzw. neosędziów. Resort Bodnara zmienia swój projekt
Prawo drogowe
Ten wyrok ucieszy osoby, które oblały egzamin na prawo jazdy
Dobra osobiste
Karol Nawrocki pozwany za książkę, którą napisał jako Tadeusz Batyr