Reklama

Zagrożone inwestycje gmin

O 5,1 mld zł musiałyby się zmniejszyć inwestycje miast i gmin w tym roku, o ile resort finansów nie wycofa się ze swoich propozycji

Publikacja: 13.01.2012 02:21

Zagrożone inwestycje gmin

Foto: Bloomberg

Wej­ście w ży­cie prze­pi­sów ogra­ni­cza­ją­cych de­fi­cyt sa­mo­rzą­dów w obec­nym kształ­cie przy­nie­sie ka­ta­stro­fal­ne skut­ki – ostrze­ga Kra­jo­wa Ra­da Re­gio­nal­nych Izb Ob­ra­chun­ko­wych.

Pro­jekt Mi­ni­ster­stwa Fi­nan­sów za­kła­da, że w 2012 r. li­mit de­fi­cy­tu sa­mo­rzą­dów ma wy­nieść 10 mld zł, a od  od 2014 r. – 8 mld zł. Obec­nie naj­więk­sze kon­tro­wer­sje bu­dzi me­cha­nizm po­dzia­łu te­go ogól­ne­go li­mi­tu na po­szcze­gól­ne mia­sta i gmi­ny.

KR RIO wy­li­czy­ła, że jesz­cze w tym ro­ku te sa­mo­rzą­dy, któ­re pla­nu­ją de­fi­cyt, mu­sia­ły­by ogra­ni­czyć go o po­nad 40 proc. – A to ozna­cza zmniej­sze­nie o 5,1 mld zł in­we­sty­cji – prze­ko­ny­wał wczo­raj Adam Głęb­ski z KR RIO na po­sie­dze­niu Sej­mo­wej Ko­mi­sji Sa­mo­rzą­do­wej.

W bar­dzo trud­nej sy­tu­acji zna­la­zły­by się np. Ka­to­wi­ce. – Mu­sie­li­by­śmy przy­ciąć de­fi­cyt o ok. 350 mln zł, do ok. 140 mln zł – mó­wi Da­nu­ta Ka­miń­ska, skarb­nik Ka­to­wic. – Spo­wo­do­wa­ło­by to ko­niecz­ność od­stą­pie­nia od stra­te­gicz­nych dla mia­sta in­we­sty­cji – do­da­je. Cho­dzi np. o prze­bu­do­wę ukła­du dro­go­we­go, bu­do­wę cen­trum kon­gre­so­we­go czy sie­dzi­by Na­ro­do­wej Or­kie­stry Sym­fo­nicz­nej PR. Urząd Mar­szał­kow­ski woj. pod­la­skie­go mu­siał­by zmniej­szyć de­fi­cyt o ok. 80 proc., a in­we­sty­cje o 35 proc.

W su­mie aż 1086 jed­no­stek (czy­li 60 proc. tych, któ­re pla­nu­ją de­fi­cyt), zmu­szo­nych by­ło­by pod­jąć ra­dy­kal­ne dzia­ła­nia. Ich wspól­na dziu­ra bu­dże­to­wa spa­dła­by do 6,9 mld zł, więc po­ni­żej wy­zna­czo­ne­go li­mi­tu. – Czy w świe­tle po­wyż­szych wiel­ko­ści war­to wdra­żać ów skom­pli­ko­wa­ny me­cha­nizm ogra­ni­cza­nia de­fi­cy­tu? – py­tał Adam Głęb­ski.

Reklama
Reklama

– Jest moż­li­wy kom­pro­mis w tej spra­wie – od­po­wie­dzia­ła na za­rzu­ty Han­na Majsz­czyk, wi­ce­mi­ni­ster fi­nan­sów. – Na­szym głów­nym ce­lem jest wpro­wa­dze­nie ogra­ni­czeń w wy­so­ko­ści de­fi­cy­tu sek­to­ra sa­mo­rzą­do­we­go, je­ste­śmy zaś otwar­ci na dys­ku­sję, je­śli cho­dzi o me­cha­ni­zmy je­go po­dzia­łu – po­wie­dzia­ła.

To nie­je­dy­na spra­wa, w któ­rej sa­mo­rzą­dy ma­ją na pień­ku z re­sor­tem fi­nan­sów. Jesz­cze w tym mie­sią­cu Zwią­zek Miast Pol­skich chce przy­go­to­wać po­zew zbio­ro­wy prze­ciw­ko?Skar­bo­wi Pań­stwa o zwrot mi­lio­nów zło­tych wy­da­nych na wy­pła­tę za­sił­ków sta­łych i skła­dek zdro­wot­nych w 2011 r.

Prawnicy
Waldemar Żurek zabrał głos. Przestrzegł niektórych polityków
Prawnicy
Wszystkie wyzwania ministra Waldemara Żurka. Czy znajdzie plan B?
Sądy i trybunały
Barbara Piwnik: Nominacja dla sędziego Żurka zaostrzy podziały w środowisku
Prawo rodzinne
Wysokość alimentów na dziecko. Ministerstwo wyśle sądom tabelki
Prawo dla Ciebie
Trafiła do domu pomocy społecznej bez swojej zgody. Co orzekł Trybunał?
Reklama
Reklama