Reklama
Rozwiń
Reklama

Kiedy dziki lokator nie straci lokalu socjalnego

Dzikich lokatorów nie można pozbawić możliwości uzyskania lokalu socjalnego

Aktualizacja: 05.02.2012 08:56 Publikacja: 31.01.2012 07:35

Ekspertów nie dziwi fakt, że zaległości czynszowe najtrudniej ściągnąć gminom

Ekspertów nie dziwi fakt, że zaległości czynszowe najtrudniej ściągnąć gminom

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek JD Jerzy Dudek

Samorządy nie mogą wprowadzać takich przepisów. Są one sprzeczne z ustawą o ochronie praw lokatorów – orzekł Naczelny Sąd Administracyjny (sygn. I OSK 2117/11)

. Ustawa w art. 24 przewiduje, że prawo do lokalu socjalnego nie przysługuje osobie, która samowolnie zajmuje lokal i której sąd nakazał jego opróżnienie, chyba że przyznanie lokalu socjalnego byłoby w świetle zasad współżycia społecznego szczególnie usprawiedliwione. Notowane w wielu miastach zjawisko zajmowania lokali komunalnych przez osoby niemające do tego tytułu prawnego wyrosło z głodu mieszkaniowego. Jego tłem bywa jednak nie tylko bezkarność tego procederu i rozpowszechniony pogląd, że gdy się zajmie na dziko mieszkanie, to już się w nim pozostanie albo dostanie inne. Często bywa to zwykła bieda i rozmaite trudne sytuacje życiowe.

Tłem zjawiska dzikich lokatorów bywają rozmaite trudne sytuacje życiowe

Przepis w ustawie o ochronie lokatorów stworzony dla skuteczniejszej obrony przed dzikimi lokatorami zawiera więc furtkę umożliwiającą odstąpienie w szczególnie usprawiedliwionych, jak zaznacza, okolicznościach od zawartej w nim generalnej zasady. Rada Miasta Poznania zinterpretowała go jednak w specyficzny sposób. W § 15 ust. 2 uchwały z 13 października 2009 r. w sprawie zasad wynajmowania lokali wchodzących w skład mieszkaniowego zasobu miasta Poznania całkowicie wyłączyła możliwość zawarcia umowy najmu lokalu socjalnego z osobą, która samowolnie taki lokal zajęła i której sąd nakazał jego opróżnienie. Zamknęła w ten sposób jakąkolwiek możliwość reagowania w sytuacjach awaryjnych. – Uchwalony § 15 ust. 2 jest zgodny z art. 24 ustawy o ochronie praw lokatorów – przekonywali podczas rozprawy w NSA pełnomocnicy Rady Miasta Poznania. – Art. 24 nie ustanawia obowiązku zawarcia przez gminę umowy najmu socjalnego w razie zaistnienia szczególnych okoliczności w świetle zasad współżycia społecznego. Jest to jedynie prawem gminy. A zatem to rada gminy może określić, czy w ogóle, a jeśli tak, to na jakich warunkach skorzysta z tego uprawnienia. Może więc wyłączyć możliwość zawarcia umowy najmu lokalu socjalnego z osobami, które samowolnie zajęły lokal. Tym bardziej że mogą one wytoczyć w sądzie powództwo o ustalenie uprawnienia do zawarcia z gminą umowy o najem lokalu socjalnego. I dopiero, jeżeli sąd orzeknie o przyznaniu takiego lokalu ze względu na zasady współżycia społecznego, gmina ma obowiązek zawrzeć umowę najmu.

Wojewoda wielkopolski zaskarżył jednak § 15 ust. 2 uchwały do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Poznaniu. Wobec brzmienia art. 24 ustawy nie jest dopuszczalne całkowite wyłączenie możliwości ubiegania się o lokal socjalny przez osoby, które samowolnie zajęły lokal – stwierdził wojewoda. WSA przyznał mu rację, a NSA oddalił skargę kasacyjną Rady Miasta Poznania. Można podzielić stanowisko rady, że art. 24 ustawy o ochronie praw lokatorów wskazuje na prawo gminy do ewentualnego przyznania, że względu na zasady współżycia społecznego, lokalu socjalnego osobie, która samowolnie zajęła taki lokal, i której nakazano jego opróżnienie  – stwierdziły oba sądy. Wykluczenie tej możliwości jest jednak sprzeczne z ustawą i stawia mieszkańców Poznania w sytuacji gorszej od tych obywateli, którzy nie podlegają prawu ustanowionemu w uchwale i których § 15 ust. 2 uchwały pozbawiał możliwości, przewidzianej w art. 24 ustawy.

Reklama
Reklama

Samorządy nie mogą wprowadzać takich przepisów. Są one sprzeczne z ustawą o ochronie praw lokatorów – orzekł Naczelny Sąd Administracyjny (sygn. I OSK 2117/11)

. Ustawa w art. 24 przewiduje, że prawo do lokalu socjalnego nie przysługuje osobie, która samowolnie zajmuje lokal i której sąd nakazał jego opróżnienie, chyba że przyznanie lokalu socjalnego byłoby w świetle zasad współżycia społecznego szczególnie usprawiedliwione. Notowane w wielu miastach zjawisko zajmowania lokali komunalnych przez osoby niemające do tego tytułu prawnego wyrosło z głodu mieszkaniowego. Jego tłem bywa jednak nie tylko bezkarność tego procederu i rozpowszechniony pogląd, że gdy się zajmie na dziko mieszkanie, to już się w nim pozostanie albo dostanie inne. Często bywa to zwykła bieda i rozmaite trudne sytuacje życiowe.

Reklama
Sądy i trybunały
Karol Nawrocki zablokował nominacje 46 sędziów. Czy prezydent mógł to zrobić?
Materiał Promocyjny
eSIM w podróży: łatwy dostęp do internetu za granicą, bez opłat roamingowych
Podatki
Darowizna od rodzica powinna iść na konto dziecka. Bo fiskus ją opodatkuje
Praca, Emerytury i renty
Wiek emerytalny jest, ale brakuje stażu pracy. Czy jest szansa na emeryturę z ZUS?
Nieruchomości
Będą ważne zmiany w prawie budowlanym? „Żółta kartka” zamiast blokady inwestycji
Materiał Promocyjny
Manager w erze AI – strategia, narzędzia, kompetencje AI
Prawo rodzinne
Szybki rozwód bez sądu będzie możliwy. Rząd przyjął projekt
Materiał Promocyjny
Wiedza, która trafia w punkt. Prosto do Ciebie. Zamów już dziś!
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama