Rada miasta Krakowa podjęła uchwałę w sprawie zapomogi finansowej z tytułu urodzenia się dziecka (becikowe).
Postanowiła w jej treści, że świadczenie, w postaci jednorazowej zapomogi, przysługiwać będzie osobom, których średni dochód netto na jedną osobę w rodzinie w ciągu trzech miesięcy poprzedzających miesiąc złożenia wnioski nie przekracza kwoty 850 zł, z tym jednak zastrzeżeniem, że osobom posiadającym Krakowską Kartę Rodzinną zasiłek becikowy przysługuje bez względu na wysokość osiąganego dochodu.
Jednocześnie radni zdefiniowali użyte w treści uchwały pojęcie "dochód rodziny netto" postanawiając, że "na dochód rodziny netto składają się dochody rodziców, opiekunów faktycznych i opiekunów prawnych dziecka ze stosunku pracy, umowy zlecenie, umowy o dzieło, emerytury, renty, zasiłku chorobowego, zasiłku macierzyńskiego, zasiłku dla bezrobotnych oraz prowadzonej działalności gospodarczej".
- Uchwalając w/w definicję rada miasta Krakowa naruszyła w sposób istotny art. 22a w związku z art. 3 pkt 1 ustawy o świadczeniach rodzinnych - mówi Mirosław Chrapusta, radca prawny Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego. - Wskazane przepisy nie upoważniają bowiem rady gminy do definiowania w uchwale pojęcia dochodu, tym bardziej że pojęcie to zostało już zdefiniowane w samej ustawie o świadczeniach rodzinnych - wyjaśnia radca prawny.
Art. 3 ust. 1 ustawy o świadczeniach rodzinnych szczegółowo wymienia jakie przychody, świadczenia i inne należności należy traktować za dochód uprawniający do ubiegania się o przyznanie świadczeń rodzinnych, w tym jednorazowej zapomogi z tytułu urodzenia się dziecka. - Przykładowo wskazać można, że za dochód taki w rozumieniu ustawy należy rozumieć m.in. nie wymienione w uchwale krakowskiej rady: świadczenia określone w przepisach o wykonywaniu mandatu posła lub senatora, kwoty diet nieopodatkowane podatkiem dochodowym od osób fizycznych otrzymywane przez osoby wykonujące czynności związane z pełnieniem obowiązków społecznych i obywatelskich - wyjaśnia Mirosław Chrapusta.
