To urząd ustala warunki odbioru odpadów

Zamawiający, jako gospodarz postępowania ma uprawnienie do ustanowienia warunków realizacji usługi w sposób, który pozwoli mu na kompleksowe osiągnięcie zaplanowanego celu.

Publikacja: 17.05.2013 00:52

Red

Stanowisko takie potwierdziła Krajowa Izba Odwoławcza w wyroku w sprawach połączonych KIO 766/13 i 767/16 z 16 kwietnia 2013 r.

W przetargu na obiór odpadów komunalnych organizowanym przez gminę miasto Stargard Szczeciński dwóch wykonawców wniosło do KIO odwołania od specyfikacji istotnych warunków zamówienia. Kwestionowano opis przedmiotu zamówienia. Izba przyznała jednak rację zamawiającemu, czyli gminie, wskazując, że to on ma prawo decydować co jest przedmiotem zamówienia.

Wprowadzenie nowych zasad w zakresie konieczności organizowania przetargów publicznych na odbiór odpadów komunalnych stanowi wyzwanie dla gmin. Jest również powodem kłopotów przedsiebiorców, którzy muszą dostosować się do reguł systemu odbioru odpadów. Konkurencyjna walka na rynku rozpoczyna się już na etapie ogłoszenia postępowania na odbiór odpadów, kiedy to wykonawcy składają odwołania, dążąc do najbardziej korzystnego dla siebie ukształtowania warunków przetargu.

Jakie były zarzuty

W postępowaniu obaj odwołujący zarzucili zamawiającemu naruszenie zasad uczciwej konkurencji i równego traktowania wykonawców. Kwestionowali wymaganie utworzenia biura obsługi klienta, punktów selektywnego zbierania odpadów komunalnych, punktów zbiórki odpadów niebezpiecznych oraz mobilnych punktów zbierania odpadów. Jeden z odwołujących wskazywał, że wymaganie, aby odpady zbierane przez wykonawców były oddawane do regionalnej instalacji przetwarzania odpadów komunalnych jest niezgodne z prawem.

Odwołujący podnosili, że opis przedmiotu zamówienia jest skonstruowany tak, że na uprzywilejowanej pozycji stawia wykonawcę obecnie świadczącego usługi odbioru odpadów. Wskazywano, że utworzenie punktów zbierania odpadów nie  jest elementem systemu, a gmina nie musi wymagać ich utworzenia. Wymagania gminy zostały ocenione jako nadmierne, niezgodne z ustawą o utrzymaniu czystości w gminach, aktami prawa miejscowego oraz niekonkurencyjne. Odwołujący twierdzili, że konieczność utworzenia biura obsługi klienta stawia w gorszej sytuacji wykonawców, którzy nie mają siedziby  na terenie gminy.

Co na to Izba

KIO nie podzieliła stanowiska odwołujących, wskazała że w związku ze zmianą przepisów zamawiający ma prawo tak ukształtować warunki świadczenia usługi, aby w pełni odzwierciedlała ona zapotrzebowanie społeczeństwa w tym zakresie.  Gmina może wymagać, aby usługa odbioru odpadów świadczona była w sposób całościowy, kompleksowy i jednolity, a więc obejmujący, poza odbiorem odpadów, również inne usługi służące temu celowi. W wyroku stwierdzono, że jeżeli wykonawca nie jest w stanie sprostać wymogom zamawiającego, to w ustawie Brak jest przymusu składania oferty. Skoro zakres czynności opisanych przez zamawiającego przekracza możliwości techniczno-organizacyjne odwołującego, to znaczy, że nie jest on w stanie sprostać nowym wyzwanio. Izba uznała za uzasadnione potrzebami biura obsługi mieszkańców, gdzie będzie można uzyskiwać niezbędne informacje dotyczące odbierania odpadów. Zasadne jest też utworzenie punktów selektywnej zbiórki odpadów, odpadów niebezpiecznych i mobilnych.

Dobry samorząd

przygotowuje zespół:

- Beata Chomątowska, redaktor prowadząca

- Anna Cieślak- Wróblewska

- Aleksandra Fandrejewska

- Agnieszka Kamińska

- Jerzy Kowalski

- Piotr Mazurkiewicz

- Artur Osiecki

- Katarzyna Ostrowska

- Aneta Stabryła

- Agnieszka Stefańska

Julia Jarnicka, prawnik w Kancelarii Prawnej Pieróg&Partnerzy

Wyrok jest kontynuacją dotychczasowego stanowiska Krajowej Izby Odwoławczej, odnosi jednak prawo zamawiającego do kształtowania warunków postępowania o udzielenie zamówienia do obecnych realiów przetargu na odbiór odpadów. Szczególnie w tego rodzaju przetargach wykonawcy próbują narzucić własny, najbardziej dla siebie korzystny model odbierania odpadów w gminach. Zamawiający zaś kształtują warunki realizacji zamówienia, tak, aby w największym stopniu zaspokajać potrzeby mieszkańców. Opłaty za odbiór odpadów na skutek wprowadzenia nowych regulacji wzrastają. Gminy dążą więc do zapewnienia jak najszerszego asortymentu usług, który będzie ekwiwalentem opłat.

Stanowisko takie potwierdziła Krajowa Izba Odwoławcza w wyroku w sprawach połączonych KIO 766/13 i 767/16 z 16 kwietnia 2013 r.

W przetargu na obiór odpadów komunalnych organizowanym przez gminę miasto Stargard Szczeciński dwóch wykonawców wniosło do KIO odwołania od specyfikacji istotnych warunków zamówienia. Kwestionowano opis przedmiotu zamówienia. Izba przyznała jednak rację zamawiającemu, czyli gminie, wskazując, że to on ma prawo decydować co jest przedmiotem zamówienia.

Pozostało jeszcze 88% artykułu
Spadki i darowizny
Odziedziczyłeś majątek? By dysponować spadkiem, musisz mieć ten dokument
Praca, Emerytury i renty
NSA: honorowe krwiodawstwo nie ma pierwszeństwa przed policyjną służbą
Sądy i trybunały
Resort sprawiedliwości już nie chce likwidacji Izby Odpowiedzialności Zawodowej
Prawo drogowe
Ten wyrok ucieszy osoby, które oblały egzamin na prawo jazdy
Prawo karne
Lech Wałęsa przegrał w sądzie. Chodzi o teczki TW „Bolka”