Nie trzeba pytać straży i inspekcji sanitarnej, by powstała szkoła

Założyciel szkoły niepublicznej nie musi przedstawiać opinii straży pożarnej i inspekcji sanitarnej, by udowodnić, że jego placówka spełnia podstawowe warunki higieny i bezpieczeństwa pracy.

Publikacja: 10.10.2013 14:30

Kontrole ZUS nakierowane na umowy o dzieło wzięły się z tego, że w ostatnich latach takie kontrakty

Kontrole ZUS nakierowane na umowy o dzieło wzięły się z tego, że w ostatnich latach takie kontrakty były nadużywane

Foto: Fotorzepa, Bogusław Florian Skok Bog Bogusław Florian Skok

Tak wynika z wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gdańsku, który zapadł w sprawie odmowy rejestracji szkoły niepublicznej.

Na początku bieżącego roku małżeństwo prowadzące Zaoczne Liceum Ogólnokształcące dla Dorosłych złożyło wniosek o wpis do ewidencji szkół i placówek niepublicznych powiatu. Starosta, którego jednym z zadań było prowadzenie rejestru odmówił zewidencjonowania placówki.

W odmowie wyjaśnił, że wezwał wnioskodawców do uzupełnienia braków formalnych poprzez udokumentowanie, iż w miejscu prowadzenia działalności szkoła zapewni uczniom i nauczycielom bezpieczne i higieniczne warunki nauki i pracy, zgodnie z przepisami ustawy o systemie oświaty. Dodał, że małżonkowie, co prawda przesłali informację o warunkach lokalowych i zapewnili, że placówka spełnia wszelkie wymogi, jednak nie przedstawili obligatoryjnych opinii Państwowej Straży Pożarnej oraz Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej, które by to potwierdzały.

Starosta powołał się na pogląd wyrażony w orzecznictwie sądowo-administracyjnym, że stwierdzenie bezpiecznych higienicznych warunków nauki i pracy musi dotyczyć konkretnych, indywidualnych warunków prowadzenia działalności przez dany podmiot, o czym mogą wypowiedzieć się tylko wskazane organy.

Założyciele odwołali się do kuratora oświaty. Argumentowali, iż starosta stawia wymagania, które nie są określone w przepisach prawa. Ich zdaniem, gdyby ustawodawca chciał nałożyć obowiązek dostarczenia opinii od straży i inspekcji sanitarnej, to zostałoby to w sposób wyraźny wyartykułowane w przepisach szczególnych.

Kurator podtrzymał decyzję odmowną. Wyraził pogląd, że faktycznie ustawodawca nie określił bliżej jakie przepisy regulują kwestie warunków pracy, nie mniej jednak przyjęto w praktyce, że osoba zakładająca placówkę niepubliczną musi przedstawić do rejestru opinię państwowej straży pożarnej oraz państwowego powiatowego inspektora sanitarnego. Dodał, że w zakresie bezpieczeństwa i higieny mogą wypowiadać się tylko specjaliści, a zapewnienia wnioskodawcy w zakresie bezpieczeństwa i higieny nie można uznać za wystarczające i wiarygodne. Kurator powołał się na wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Olsztynie o sygn. akt II SA/Ol 288/11.

Małżeństwo nie zgodziło się z poglądem kuratorium i złożyło skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gdańsku. W uzasadnieniu podkreślili, że przy rozstrzyganiu podobnych spraw nie można powoływać się na przyjętą praktykę, gdyż to właśnie ta praktyka wykraczająca poza zapisy ustawy jest niezgodna z prawem i należy z nią walczyć.

Sąd przyznał im rację i uchylił obie decyzje w sprawie. Stwierdził, że organy obu instancji nakładając obowiązek wylegitymowania się oceną warunków higieny i bezpieczeństwa pracy i nauki, dokonaną przez straż oraz inspekcję sanitarną nie wskazały przepisu, z którego wynikałby taki wymóg. WSA dodał, że w przepisach oświatowych ustawodawca odwołał się jedynie do "informacji", przez co należy rozumieć również oświadczenie złożone przez wnioskodawców.

Sąd orzekł, że mimo iż opinia służb specjalizujących się w ocenie warunków higieny i bezpieczeństwa pracy i nauki nie jest wymagana, to może ew. zastępować informację złożoną przez wnioskodawcę (III SA/Gd 451/13)

Orzeczenie jest nieprawomocne. Przysługuje na nie skarga do Naczelnego Sądu Administracyjnego

Tak wynika z wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gdańsku, który zapadł w sprawie odmowy rejestracji szkoły niepublicznej.

Na początku bieżącego roku małżeństwo prowadzące Zaoczne Liceum Ogólnokształcące dla Dorosłych złożyło wniosek o wpis do ewidencji szkół i placówek niepublicznych powiatu. Starosta, którego jednym z zadań było prowadzenie rejestru odmówił zewidencjonowania placówki.

Pozostało jeszcze 87% artykułu
Matura i egzamin ósmoklasisty
Egzamin 8-klasisty: język polski. Odpowiedzi eksperta WSiP
Prawo rodzinne
Rozwód tam, gdzie ślub. Szybciej, bliżej domu i niedrogo
Nieruchomości
Czy dziecko może dostać grunt obciążony służebnością? Wyrok SN
Prawo w Polsce
Jak zmienić miejsce głosowania w wyborach prezydenckich 2025?
Prawo drogowe
Ważny wyrok dla kierowców i rowerzystów. Chodzi o pierwszeństwo