Krajowa Rada Regionalnych Izb Obrachunkowych wystąpiła do Ministerstwa Środowiska z pytaniem, czy gmina może wskazać w przetargu na odbiór odpadów komunalnych tylko jedną instalację przetwarzania odpadów (na przykład tę, której jest współwłaścicielem), czy też powinna wskazać inne, określone w wojewódzkim planie gospodarki odpadami.

– To ważna kwestia, mogąca mieć wpływ na ważność organizowanych przez gminy postępowań przetargowych – mówi Ryszard Paweł Krawczyk, przewodniczący Krajowej Rady Regionalnych Izb Obrachunkowych. – Podobnie jak odpowiedź, czy gmina wskazać może tylko taką instalację, która została wybrana w drodze przetargu na zagospodarowanie odpadów komunalnych – dodaje.

W ocenie KR RIO sprawa jest jasna, gdy gmina organizuje przetarg na odbiór i zagospodarowanie odpadów. Wówczas bowiem to wybrany w postępowaniu przedsiębiorca podpisuje umowę z regionalną instalacją przetwarzania odpadów komunalnych (RIPOK). W konsekwencji w SIWZ nie ma w ogóle potrzeby wskazywania takich RIPOK.

Inaczej jest, gdy przetarg dotyczy samego odbierania odpadów. W takiej sytuacji bowiem zagospodarowanie odpadów pozostaje obowiązkiem gminy, a tym samym przedsiębiorca dostarcza je do miejsca, które ona wskaże.

W ocenie Ministerstwa Środowiska gmina może w SIWZ wskazać, do której  instalacji firma odbierająca odpady od mieszkańców będzie je przekazywać. Wybór może nastąpić w drodze przetargu, ale również z pominięciem tej procedury. Tak będzie  na przykład, gdy gmina jest współwłaścicielem wskazanej regionalnej instalacji odbierania odpadów komunalnych.