Prokurator Rejonowy w Wodzisławiu Śląskim zaskarżył do sądu przepisy zawarte w regulaminie utrzymania czystości i porządku na terenie Gminy Miasta Pszów.
Pierwsza regulacja dotyczyła nałożenia na właścicieli nieruchomości obowiązku niezwłocznego usuwania stwarzających zagrożenie dla przechodniów sopli i nawisów śniegu z dachów i rynien. Jak przypomniał prokurator, zgodnie z art. 4 ust. 2 pkt 1 lit. b ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach, regulamin może wprowadzać obowiązek uprzątania przez właścicieli śniegu i lodu z części nieruchomości służących do użytku publicznego. – Za taką strefę nie można zaś uznać dachów i rynien, nawet jeżeli miałyby wystawać nad ciągami komunikacyjnymi powszechnie dostępnymi – stwierdził prokurator. Jak dodał, logicznym jest bowiem, że użytkowany jest publicznie wówczas nie dach, czy też rynna, ale właśnie ciąg komunikacyjny, którego obowiązek uprzątnięcia miałby dotyczyć. – Zatem ten przepis regulaminu nieprawidłowo realizuje delegację ustawową, w sposób istotny odbiegając od jej treści – wskazał prokurator.
Drugi zakwestionowany przepis nakładał na właścicieli nieruchomości obowiązek przeprowadzania deratyzacji polegającej na wyłożeniu właściwej trutki. Tymczasem jak przypomniał prokurator, art. 4 ust. 2 pkt 8 ustawy odnośnie deratyzacji upoważnił radę gminy jedynie do wyznaczania obszarów podlegających obowiązkowej deratyzacji i terminów jej przeprowadzania. Zdaniem prokuratora, rada gminy nie mogła wskazać podmiotów (tj. właścicieli nieruchomości) zobowiązanych do przeprowadzania deratyzacji. – Delegowanie tego obowiązku na inny podmiot stanowi istotne naruszenie prawa – uznał prokurator.
Z tymi zarzutami nie zgodził się burmistrz Pszowa, który wniósł o oddalenie skargi. Odnośnie pierwszej kwestionowanej regulacji, organ gminy wyjaśnił, że o ile sam dach i rynny znajdujące się nad chodnikiem nie są częścią nieruchomości służących do użytku publicznego, o tyle zalegający na nich śnieg i lód znajduje się w przeznaczonej do ruchu pieszych przestrzeni stanowiącej część drogi publicznej i stanowi dużo większe zagrożenie dla użytkowników chodnika, niż śnieg i lód zalegający na chodniku.
Odpowiadając na zarzut dotyczący scedowania na mieszkańców obowiązku deratyzacji, burmistrz odwołał się do art. 5 ust. 1 pkt 5 ustawy, w którym wskazano, że „Właściciele nieruchomości zapewniają utrzymanie czystości i porządku przez (...) realizację innych obowiązków określonych w regulaminie". – Przeprowadzenie deratyzacji jest jednym z takich obowiązków, logiczne zatem jest, że to właściciel, w terminach określonych regulaminem, ma dokonać na swoim terenie czynności mających na celu pozbycie się szkodników. Oznacza więc to, że Rada Miejska w Pszowie nie scedowała (delegowała) obowiązku na inny podmiot skoro właściwym podmiotem do dokonania tej czynności jest właściciel – wyjaśnił burmistrz.