Wojewódzki Sąd Administracyjny w Poznaniu uchylił uchwalę rady miejskiej w Jarocinie, na mocy której utworzone zostało w mieści sołectwo (sygn. IV SA/Po 499/14). Wyrok nie jest prawomocny.
Skargę na uchwałę wniósł do WSA wojewoda wielkopolski. Argumentował w niej m.in., że utworzone w mieście sołectwo znajduje się w granicach administracyjnych miasta oraz, że pierwotnie jednostka ta była osiedlem. Na terenie nowoutworzonego sołectwa zaledwie 1 proc. mieszkańców opłaca podatek rolny, a grunty rolne stanowią zaledwie 0,01 proc. jego obszaru. Jednocześnie wojewoda ustalił, że ani jeden z mieszkańców sołectwa nie prowadzi działalności agroturystycznej, ani turystycznej. Na terenie sołectwa nie występuje również zabudowa letniskowa, typowa jest natomiast zwarta zabudowa miejska. Tymczasem w literaturze oraz orzecznictwie przyjmuje się, że sołectwo to specyficzny rodzaj jednostki pomocniczej gminy, usytuowanej na terenach wiejskich, czyli takich na których występuje zabudowa zwarta lub rozproszona oraz posiadających funkcje rolnicze.
Burmistrz Jarocina, w odpowiedzi na skargę wojewody, wniósł o jej odrzucenie bądź oddalenie. Wskazał, że nieważność uchwały w sprawie utworzenia sołectwa w Jarocinie stwierdził wojewoda w rozstrzygnięciu nadzorczym. Te zaś zostało uchylone wyrokiem WSA w Poznaniu (z 16 sierpnia 2013 r., sygn. II SA/Po 685/13), podtrzymanym przez wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z 4 lutego 2014 r. (sygn. II OSK 2914/13). W ocenie burmistrza Jarocina wydanie przez wojewodę rozstrzygnięcia nadzorczego, a następnie uchylenie tego aktu nadzoru wyrokami sądów administracyjnych wyklucza możliwość wniesienia przez wojewodę kolejnej skargi w tej samej sprawie, z uwagi na powagę rzeczy osądzonej.
Ze stanowiskiem burmistrza Jarocina WSA w Poznaniu się nie zgodził. Wskazał, że w obecnie badanej sprawie przedmiotem zaskarżenia jest uchwała rady miejskiej w Jarocinie. Tymczasem przywołane przez burmistrza wyroku WSA w Poznaniu z 16 sierpnia 2013 r. oraz NSA z 4 lutego 2014 r. dotyczyły legalności rozstrzygnięcia nadzorczego wojewody. W konsekwencji granice powagi rzeczy osądzonej nie mogą się rozciągać na akt albo czynność (w tym wypadku uchwałę rady miasta w sprawie utworzenia sołectwa), które nie były bezpośrednio przedmiotem rozstrzygnięcia sądu.
WSA w Poznaniu przyznał ponadto rację wojewodzie dowodzącemu, że uchwała rady miasta Jarocina w sprawie utworzenia sołectwa w mieście jest nieważna