USC: Źródło działa wolno i wciąż się psuje – wskazują gminy

Na akt stanu cywilnego trzeba teraz czekać znacznie dłużej niż przed reformą.

Aktualizacja: 13.03.2015 07:47 Publikacja: 13.03.2015 05:45

Urząd Stanu Cywilnego w Warszawie na Pradze Północ

Urząd Stanu Cywilnego w Warszawie na Pradze Północ

Foto: Fotorzepa, Rafał Guz rg Rafał Guz

Od 1 marca rejestracja stanu cywilnego (urodzenia, małżeństwa, zgonu) odbywa się w całej Polsce na nowych zasadach. „Rzeczpospolita" sprawdza, jak urzędy oceniają dostarczone im przez rząd narzędzie do wykonywania tych czynności, czyli aplikację Źródło.

Długo i z błędami

– Źródło działa bardzo, bardzo wolno – mówi Marta Sowa, zastępca kierownika USC w Gdańsku. – Nie dość, że urzędnik, rejestrując urodzenie czy zgon, musi wykonać więcej czynności niż poprzednio, to jeszcze sam zapis danych trwa za długo.

Pracę utrudniają również nieustannie pojawiające się błędy systemu.

– Niektóre można obejść, ale urzędnik musi wylogować się z aplikacji i zalogować ponownie – mówi Andrzej Marciniak, kierownik USC w Lublinie.

– Źródło ciągle się zawiesza – narzeka Tomasz Brzózka, kierownik USC w Zielonej Górze. – Często po wprowadzeniu wszelkich niezbędnych danych do utworzenia aktu urodzenia czy zgonu pojawia się w nim informacja, że czas na dokonanie rejestracji został przekroczony albo że wystąpił błąd niweczący całą wykonaną pracę. W konsekwencji całą procedurę trzeba rozpoczynać od początku.

– Najczęściej system zawiesza się przy wydrukach – mówi Barbara Subaczewska, kierownik USC w Olsztynie. – Wówczas np. protokół uznania ojcostwa musimy sporządzać, posiłkując się starym systemem, a petent musi czekać.

– Najwięcej jest problemów z akceptacją poszczególnych, wykonanych przez urzędników czynności przez kierownika USC, czyli z autoryzacją podpisu elektronicznego – mówi Tomasz Demiańczuk z biura prasowego Urzędu m.st. Warszawy. – W takich sytuacjach przechodzimy na stary sposób rejestracji urodzeń czy zgonów, aby zapewnić sprawną obsługę mieszkańców.

Niektórzy rezygnują

Problemy ze Źródłem spowodowały, że Zielona Góra bieżącej rejestracji stanu cywilnego w tym programie nie prowadzi. Podobnie postąpił Wrocław.

– Podjęliśmy 2 marca decyzję, że pracujemy tylko w Źródle – opowiada Małgorzata Stygar, kierownik USC we Wrocławiu. – Jednak ze względu na powolność systemu oraz liczbę błędów przerywających pracę postanowiliśmy wrócić do pracy na aktach papierowych – wyjaśnia. Urząd używa Źródła jedynie do migrowania aktów do rejestru centralnego.

W Krakowie postanowiono, że bieżąca rejestracja będzie prowadzona wyłącznie w Źródle. – Stajemy na głowie, ale i tak nie zdołamy w ciągu dnia obsłużyć wszystkich interesantów – podkreśla Edmund Olczak, kierownik USC. – Problemem jest głównie rejestracja noworodków i część rodziców muszę zapraszać na następny dzień. Tłumaczę im, że co prawda sama rejestracja trwa dłużej, za to zostaną obsłużeni bardziej kompleksowo. Wyjdą z urzędu nie tylko z aktem urodzenia, ale i z meldunkiem.

Bieżącą rejestrację urodzeń, małżeństw i zgonów wyłącznie w Źródle prowadzi też Kołobrzeg. – Z tym zadaniem większych problemów nie mamy, chociaż wszystko trwa o wiele dłużej i oznacza pracę po godzinach – przekonuje Elżbieta Ulrich, kierownik USC w Kołobrzegu. – Natomiast dokonywanie w Źródle drobnych korekt, np. poprawa literówki w nazwisku matki w akcie urodzenia, powoduje unieważnienie dowodu osobistego. W poprzednim systemie to się nie zdarzało.

Również Lublin rejestrację urodzeń i zgonów prowadzi w Źródle. – Odpisy akt stanu cywilnego wydajemy, stosując stare procedury – mówi Andrzej Marciniak. – I nie wiem, co będzie, gdy skończą nam się stare druki. Tak prosta czynność w Źródle zajmuje bardzo dużo czasu.

Warszawa, Olsztyn i Gdańsk co do zasady bieżącą rejestrację prowadzą w Źródle, a gdy system odmawia współpracy, rejestracja odbywa się na dotychczasowych zasadach.

Zbędna biurokracja

Kierownicy USC zwracają także uwagę, że nowy system rejestracji zmusza ich do wykonywania wielu dodatkowych czynności. – W poprzednim systemie kierownik USC akceptował sporządzony przez urzędnika np. akt urodzenia na końcu – mówi Małgorzata Sowa. – Teraz musimy akceptować poszczególne zakończone przez urzędnika czynności jeszcze w trakcie jego sporządzania. Bez tego praca nie idzie dalej – wyjaśnia.

Do tego wszystkie odpisy wydawane są na drukach ścisłego zarachowania. Do obowiązków pracowników dochodzi zatem prowadzenie całej związanej z tym buchalterii.

– Każdy urzędnik ma zeszyt, do którego obowiązkowo wpisuje, ile i jakich druków pobrał, ile zużył, ile i dlaczego zostało wykorzystanych nieprawidłowo – opowiada Edmund Olczak. – Te ostatnie muszą być ponadto komisyjnie niszczone.

Te czynności pochłaniają czas, który urzędnicy mogliby wykorzystać lepiej: na obsługę mieszkańców czy na migrację aktów stanu cywilnego do centralnego rejestru.

– Zupełnie nie rozumiem, po co takie rozwiązanie zostało wprowadzone – dziwi się Edmund Olczyk. – Przecież od 1946 r. wszystkie odpisy były wydawane na zwykłych drukach, a fałszowanie ich zdarzało się wyjątkowo.

Problemy mogą mieć pary, które decydują się zawrzeć związek małżeński za granicą.

– Wydajemy wiele odpisów na drukach wielojęzycznych, które są wymagane np. wtedy, gdy para chce wziąć ślub w Rzymie czy Paryżu – mówi Elżbieta Ulrich. – Ich nowe wzory są niezgodne z przepisami konwencji wiedeńskiej z 1976 r. Nie wiadomo także, jak zagraniczne urzędy stanu cywilnego będą patrzeć na polskie dokumenty wystawione z tą samą datą, ale sporządzone na dwóch różnych wzorach formularzy: starym i nowym. W takiej sytuacji z pewnością miałabym wątpliwości, czy mogę ślubu udzielić czy nie.

masz pytanie, wyślij e-mail do autora, m.cyrankiewicz@rp.pl

Od 1 marca rejestracja stanu cywilnego (urodzenia, małżeństwa, zgonu) odbywa się w całej Polsce na nowych zasadach. „Rzeczpospolita" sprawdza, jak urzędy oceniają dostarczone im przez rząd narzędzie do wykonywania tych czynności, czyli aplikację Źródło.

Długo i z błędami

Pozostało jeszcze 95% artykułu
Podatki
Zmiany w uldze na termomodernizację. Podatnicy dostali tylko kilka dni
W sądzie i w urzędzie
Jest projekt ustawy frankowej. Czy przyspieszy spory frankowiczów z bankami?
Praca, Emerytury i renty
Nowe terminy wypłat emerytur w lutym 2025. Zmiany w harmonogramie
Praca, Emerytury i renty
Zbliża się wypłata 13. emerytury. Ile wyniesie w 2025 roku?
Prawo w Polsce
Kto może wejść do twojego domu? I czy musi mieć nakaz?