Tak orzekł Naczelny Sąd Administracyjny w wyroku z 11 maja 2017 r. (II OSK 2283/15), w którym oddalił skargę kasacyjną od wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gliwicach z dnia 6 maja 2015 r. (II SA/Gl 90/15).
Wyrok został wydany w następującym stanie faktycznym. Pozwolenie na budowę budynku mieszkalnego jednorodzinnego uzyskało dwóch inwestorów (byli oni również współwłaścicielami nieruchomości objętej pozwoleniem na budowę). Inwestorzy przystąpili do wykonywania robót budowlanych. W maju 2014 r. Powiatowy inspektor nadzoru budowlanego (PINB) przeprowadził kontrolę na nieruchomości inwestorów. Podczas kontroli PINB ustalił, że na nieruchomości wybudowany został budynek, który nosi znamiona użytkowania, zaś inwestorzy nie zawiadomili organu nadzoru budowlanego o zakończeniu budowy. Podczas kolejnych kontroli PINB ustalił, że parter budynku jest wykończony (urządzona kuchnia, łazienka, sypialnia i pokój dzienny), natomiast poddasze jest w stanie surowym zamkniętym. Ustalono ponadto, że parter budynku jest użytkowany przez inwestora. Inwestor ten był obecny podczas kontroli. Przedstawił on odpis postanowienia sądu rejonowego o udzieleniu temu inwestorowi zabezpieczenia roszczenia przez przyznanie mu do wyłącznego korzystania przedmiotowej nieruchomości zabudowanej budynkiem mieszkalnym, zobowiązując go równocześnie do ponoszenia wszystkich opłat związanych z korzystaniem z tej nieruchomości, do czasu prawomocnego zakończenia postępowania cywilnego.
Z uwagi na powyższe PINB wydał postanowienie, którym nałożył na inwestora karę pieniężną w wysokości 10 tys. zł z tytułu przystąpienia do użytkowania budynku jednorodzinnego bez wymaganego prawem zawiadomienia o zakończeniu budowy. W ocenie PINB ustalono, że pomimo braku formalnego zawiadomienia o zakończeniu budowy przystąpiono do użytkowania budynku, co potwierdzają ustalenia z kontroli. Nadto, zdaniem PINB tylko jeden z inwestorów jest faktycznym sprawcą nielegalnego przystąpienia do użytkowania budynku.
Inwestor złożył zażalenie na ww. postanowienie do wojewódzkiego inspektora nadzoru budowlanego (WINB). Ten utrzymał jednak to postanowienie w mocy. WINB wskazał, że organ I instancji prawidłowo wykazał istnienie przesłanki do nałożenia kary z tytułu nielegalnego przystąpienia do użytkowania obiektu budowlanego. Nie budzi wątpliwości, że inwestor użytkował obiekt. Nie należy dać wiary inwestorowi, że urządzenia znajdujące się w budynku (telewizor, komputer, suszarka, na której suszyło się pranie) mają służyć jedynie przyszłemu użytkowaniu budynku.
Na postanowienie WINB inwestor złożył skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gliwicach. WSA wydał wyrok oddalający tę skargę. Sąd ten potwierdził prawidłowość ustaleń organów obu instancji. Zdaniem WSA wymierzenie kary wskazanej w art. 57 ust. 7 ustawy – Prawo budowlane jest obowiązkowe w każdym przypadku, gdy na stronie ciążyła powinność dokonania zgłoszenia lub uzyskania pozwolenia na użytkowanie, a inwestor – z naruszeniem tego obowiązku – nie czyni tego i samowolnie przystępuje do użytkowania zrealizowanego obiektu.