Regionalne izby obrachunkowe (RIO) to instytucje, które wydają opinie o możliwości spłaty przez samorząd kredytu, pożyczki czy wykupu obligacji. Ich negatywna opinia zamyka miastom, gminom czy powiatom drogę do zaciągnięcia nowego zobowiązania.
– Decyzja RIO nie jest wiążąca, ale banki biorą ją pod uwagę – przekonuje Dariusz Skaba, zastępca skarbnika Rybnika.
Przyznaje to Agnieszka Pietkun, dyrektor ds. sprzedaży biura sektora publicznego w departamencie instytucji finansowych i sektora publicznego w Pekao.
– Jeśli RIO nie da samorządowi pozytywnej opinii, bank nie udzieli mu finansowania – mówi.
Właśnie niedawna decyzja RIO w Katowicach uniemożliwiła emisję obligacji Rybnikowi. Dotąd izby rzadko wydawały negatywne opinie dotyczące możliwości spłaty zobowiązania. W 2009 r. było ich siedem. W tym roku oprócz RIO w Katowicach negatywne opinie wydały już też izby we Wrocławiu (trzy) i Rzeszowie (jedna). Trzeba mieć jednak na uwadze, że najwięcej nowych zobowiązań samorządy zaciągają w drugiej części roku.