Kara dyscyplinarna w służbie cywilnej za naganne zachowanie po godzinach pracy

Publikacja: 12.05.2015 07:05

Kara dyscyplinarna w służbie cywilnej za naganne zachowanie po godzinach pracy

Foto: 123RF

Pracownik służby cywilnej po spożyciu alkoholu wziął udział w bójce w restauracji. W jej trakcie częściowo zdemolowano wyposażenie lokalu. Nie wezwano policji, gdyż uczestnicy zajścia zobowiązali się do pokrycia strat z nawiązką. Jednak informacja o całym wydarzeniu trafiła do lokalnych mediów i była szeroko komentowana. Czy za udział w takim zajściu członek korpusu służby cywilnej może ponieść konsekwencje służbowe?

Tak.

Jednym z podstawowych obowiązków członka korpusu służby cywilnej jest godne zachowywanie się w służbie oraz poza nią. Tak wynika z art. 76 ust. 1 pkt 7 ustawy o służbie cywilnej (dalej usc). A opisane zachowanie wyraźnie ten obowiązek narusza.

Przepisy nie precyzują, co to jest godne zachowanie. Przyjmuje się jednak, że ustawodawca, posługując się tym pojęciem, miał na myśli wszelkie zachowania członka korpusu służby cywilnej, które negatywnie wpływają na wizerunek tej służby i jej postrzeganie przez społeczeństwo. Określenie to doprecyzowuje § 14 zarządzenia nr 70 prezesa Rady Ministrów z 6 października 2011 r. w sprawie wytycznych w zakresie przestrzegania zasad służby cywilnej oraz w sprawie etyki korpusu służby cywilnej (MP nr 93, poz. 953). Zgodnie z tym przepisem zasada godnego zachowania polega w szczególności na:

- wykonywaniu pracy z respektem dla reguł współżycia społecznego i kultury osobistej, poszanowania godności innych osób, w tym podwładnych, kolegów i przełożonych;

- życzliwości wobec ludzi i zapobieganiu powstawaniu konfliktów w pracy, w relacjach z obywatelami oraz współpracownikami;

- właściwym zachowaniu się również poza pracą, unikaniu niepożądanych zachowań mających negatywny wpływ na wizerunek państwa, służby cywilnej i urzędu.

Profesor Krzysztof Rączka (patrz: Ustawa o służbie cywilnej, Komentarz, Lexis Nexis Warszawa 2010 r.) jako przykłady zachowań naruszających ten szczególny wizerunek, bo wychodzący zakresem swojego oddziaływania poza normalny zakres stosunku pracy, wymienia m.in. formułowanie niepochlebnych opinii dotyczących służby cywilnej lub urzędu, lekceważący stosunek do instytucji państwowych lub samorządowych, niestosowne zachowanie się członka korpusu służby cywilnej w miejscu swego zamieszkania, nadużywanie alkoholu czy znęcanie się nad członkami rodziny.

Ocena, czy opisane w pytaniu zachowanie członka korpusu służby cywilnej stanowić będzie naruszenie określonego w art. 76 usc obowiązku, należy do dyrektora generalnego urzędu. Jak stwierdził bowiem Sąd Apelacyjny w Szczecinie w wyroku z 11 grudnia 2012 r. (III APo 5/12, orzeczenia.ms.gov.pl), z uwagi na nieostre unormowania prawne każde jego naruszenie należy rozpatrywać indywidualnie, uwzględniając tło wydarzeń i towarzyszące im okoliczności.

Jeśli jednak dyrektor generalny uzna, że swoim zachowaniem członek korpus SC nadwyrężył pozytywny wizerunek urzędu i całej służby cywilnej, a więc że jego zachowanie stanowiło naruszenie obowiązków członka korpusu SC, może pociągnąć go za nie do odpowiedzialności dyscyplinarnej.

Warto dodać, że gdyby takiego zachowania dopuścił się urzędnik, a nie pracownik służby cywilnej, sankcje mogłyby być bardziej surowe. Skutkiem naruszenia obowiązku godnego zachowywania się w służbie oraz poza nią może być bowiem utrata przez członka korpusu służby cywilnej nieposzlakowanej opinii, co w przypadku urzędnika musi prowadzić do rozwiązania z nim stosunku pracy w drodze wypowiedzenia na mocy art. 71 ust. 1 pkt 3 usc.

—Małgorzata Jankowska

podstawa prawna: art. 71 ust. 1 pkt 3, art. 76 ust. 1 pkt 7, art. 113 ustawy z 21 listopada 2008 r. o służbie cywilnej (tekst jedn. DzU z 2014 r., poz. 1111)

Spadki i darowizny
Odziedziczyłeś majątek? By dysponować spadkiem, musisz mieć ten dokument
Sądy i trybunały
Student po IV roku prawa wie wszystko, co potrzebne, by być asystentem sędziego
Zawody prawnicze
Ewa Wrzosek ukarana. Sąd Dyscyplinarny przy Prokuratorze Generalnym zdecydował
Sądy i trybunały
Sędzia Koska-Janusz jednak poprowadzi proces ws. Funduszu Sprawiedliwości
Sądy i trybunały
Dariusz Mazur tłumaczy powody nagłej wolty Ministerstwa Sprawiedliwości