Sondaż: Warszawiacy: jest nam lepiej, władzy nie ufamy

Co drugi warszawiak nie ufa Hannie Gronkiewicz-Waltz. Ale ponad 40 proc. ocenia, że żyje im się lepiej niż trzy lata temu.

Publikacja: 21.10.2010 03:05

Badaniem objęto grupę 510 osób. Przeprowadzono je w trzech turach: w listopadzie 2009 r., w styczniu

Badaniem objęto grupę 510 osób. Przeprowadzono je w trzech turach: w listopadzie 2009 r., w styczniu i kwietniu br.

Foto: Rzeczpospolita

Tylko co czwarty mieszkaniec stolicy twierdzi, że jest gorzej, a co trzeci nie zauważył zmian. Za to dwóch na pięciu warszawiaków jest zdania, że w ciągu ostatnich trzech lat ogólna jakość życia w stolicy się poprawiła. To wynik badania, które w stolicy przeprowadziła PBS DGA, a opublikowało stowarzyszenie Boris.

Jeśli chodzi o zmiany w infrastrukturze technicznej, to najczęściej zauważamy remonty dróg, budowę mostów, wprowadzenie buspasów (większe korki) i poprawę jakości komunikacji miejskiej.

Niektórzy mieszkańcy wypomnieli rządzącym też kilka chybionych inwestycji, takich jak wprowadzenie niedziałających przez dłuższy czas automatów z biletami, a część uważa, że zbyt małą uwagę poświęca się ochronie zabytków.

W badaniu warszawiacy ocenili też sprawujących władzę. Prawie połowa respondentów nie wierzy w ich uczciwość, a 35 proc. uważa, że są skorumpowani. Tych, którzy uważają, że włodarze miasta są kompetentni, jest prawie tyle samo co myślących przeciwnie (ok. 46 proc.).

– Naturalne jest to, że w dużych miastach obywatele są nieufni wobec władzy – komentuje Zbigniew Wejcman ze stowarzyszenia Boris. – Tu efekty działania rządzących są widoczne później niż np. w małej wsi. Ale porównując z innymi miastami, w stolicy bardzo dobrze przebiega współpraca na linii samorząd – organizacje pozarządowe. Zaskoczył mnie wysoki poziom zaufania, jakim warszawiacy darzą organizacje samorządowe. Fundacjom ufa ponad 60 proc. badanych.

Z sondażu wynika też, że wielu mieszkańców traktuje stolicę jako miejsce pracy, nauki, ale nie identyfikuje się z miastem.

Co zrobić, by ludzie zaczęli się z Warszawą utożsamiać?

– To może być bardzo trudne. Trzeba i tych rodowitych, i napływowych warszawiaków uczyć historii miasta – stwierdza dr socjologii Marcin Zarzecki z UKSW. – Pokazać, że Warszawa ma swoje znaczenie nie tylko w historii Polski, a także Europy.

Ci, którzy chcą się dowiedzieć więcej o badaniach i o nich podyskutować, mogą dziś o godz. 16.30 przyjść do klubokawiarni U Artystów przy ul. Mazowieckiej. W ramach programu „Kawiarenka obywatelska” odbędzie się otwarta debata: „Warszawa – przyjazne miejsce? Dobre decyzje? Aktywni mieszkańcy?”.

Tylko co czwarty mieszkaniec stolicy twierdzi, że jest gorzej, a co trzeci nie zauważył zmian. Za to dwóch na pięciu warszawiaków jest zdania, że w ciągu ostatnich trzech lat ogólna jakość życia w stolicy się poprawiła. To wynik badania, które w stolicy przeprowadziła PBS DGA, a opublikowało stowarzyszenie Boris.

Jeśli chodzi o zmiany w infrastrukturze technicznej, to najczęściej zauważamy remonty dróg, budowę mostów, wprowadzenie buspasów (większe korki) i poprawę jakości komunikacji miejskiej.

Spadki i darowizny
Odziedziczyłeś majątek? By dysponować spadkiem, musisz mieć ten dokument
Praca, Emerytury i renty
NSA: honorowe krwiodawstwo nie ma pierwszeństwa przed policyjną służbą
Sądy i trybunały
Resort sprawiedliwości już nie chce likwidacji Izby Odpowiedzialności Zawodowej
Prawo drogowe
Ten wyrok ucieszy osoby, które oblały egzamin na prawo jazdy
Prawo karne
Lech Wałęsa przegrał w sądzie. Chodzi o teczki TW „Bolka”