O dotacje z programu regionalnego na Lubelszczyźnie ubiega się stosunkowo dużo firm, samorządów i organizacji. Świadczy o tym liczba podpisanych umów (1216 na koniec września br.). Tylko trzy regiony zawarły jak dotąd więcej umów. W Lubelskiem są to jednak inwestycje o niewielkiej wartości. Według danych resortu rozwoju regionalnego średnia wartość projektu realizowanego w ramach lubelskiego programu wynosi ledwie 3 mln zł. Tylko na Śląsku ta średnia jest niższa (2,8 mln zł), a w Opolskiem taka sama. W pozostałych regionach realizowane są większe inwestycje.
W efekcie Lubelskie w porównaniu z innymi województwami, np. wielkopolskim czy łódzkim, które dysponują podobnymi budżetami, musi ponieść większy wysiłek, aby osiągnąć te same wyniki.
Niewielka wartość projektów wynika z tego, że w regionie dominują mikroprzedsiębiorstwa (95 proc. firm) oraz rolnictwo. Z kolei wśród samorządów przeważają małe gminy wiejskie o niewielkich budżetach.
[ramka][srodtytul]Opinia[/srodtytul]
Ewa Wnukowska,dyrektor Departamentu Koordynacji i Wdrażania Programów Regionalnych w Ministerstwie Rozwoju Regionalnego