Ile można pytać Luksemburg - komentuje Marek Domagalski

Minęło zaledwie kilka dni od informacji, że Sąd Najwyższy najpewniej wycofa pytania prejudycjane jakie 2 sierpnia skierował do Trybunału Sprawiedliwości w Luksemburgu, wywołując polityczną i prawniczą burzę, a już dowiedzieliśmy się, że postanowił zwrócić się z czterema kolejnymi takiej samej treści, tyle że przy okazji innej sprawy z elementem zagranicznym. Chciałbym wierzyć, że podając pierwszą informcję, przedstawiciele SN nie wiedzieli już o kolejnym posunięciu.

Aktualizacja: 14.10.2018 09:24 Publikacja: 14.10.2018 06:15

Ile można pytać Luksemburg - komentuje Marek Domagalski

Foto: 123RF

W pierwszej sprawie chodziło o kwestię opłacania składek na ubezpieczenia społeczne Polaka, który ma firmę w Czechach, w drugiej o wykładnię przepisów unijnych o delegowaniu pracowników. Obie były tylko pretekstem do wykreowania pytań o charakterze konstytucyjnym do Luksemburga, aby orzekł, czy do pogdzenia ze standardami unijnymi jest skrócenie wieku emerytalnego sędziemu, a w praktyce, by zablokował te przepisy. Pierszy wniosek SN był wzmocniony rewolucyjnym „zawieszeniem stosowania" nowych regulacji i z tego powodu krytykowali go nawet niektórzy przeciwnicy rządu. W tej sytuacji wniosek ZUS o wycofanie z SN pierwszej sprawy wydaje się dobrą okazją dla SN, by zrezygnować z bardzo wątpliwej zagrywki prawnej i podmienić ją na nieco lepszą.

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Matura i egzamin ósmoklasisty
Egzamin 8-klasisty: język polski. Odpowiedzi eksperta WSiP
Matura i egzamin ósmoklasisty
Egzamin 8-klasisty: matematyka. Rozwiązania eksperta WSiP
Internet i prawo autorskie
Bruksela pozwała Polskę do TSUE. Jest szybka reakcja rządu Donalda Tuska
Prawo w Polsce
Jak zmienić miejsce głosowania w wyborach prezydenckich 2025?
Dobra osobiste
Karol Nawrocki pozwany za książkę, którą napisał jako Tadeusz Batyr