Adwokaci chcą wycofania projektu PiS ws. dyscyplinowania sędziów

Naczelna Rada Adwokacka przygotowała petycję w sprawie natychmiastowego wycofania projektu ustawy o zmianie ustawy – Prawo o ustroju sądów powszechnych, ustawy o Sądzie Najwyższym oraz niektórych innych ustaw oraz zaniechania wszelkich prac legislacyjnych godzących w fundamenty ustrojowe Polski.

Publikacja: 13.12.2019 16:31

Adwokaci chcą wycofania projektu PiS ws. dyscyplinowania sędziów

Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki

Zdaniem adwokatów skrajnym przejawem konfliktu między władzą ustawodawczą i wykonawczą a władzą sądowniczą jest poselski projekt ws. dyscyplinowania sędziów. Według prawników to niedopuszczalna ingerencja w niezależność sądów i niezawisłość sędziowską. Co zdaniem stołecznych adwokatów jest skrajnym zagrożeniem dla demokracji w Polsce i jej członkostwa w Unii Europejskiej.

Przypomnijmy, że projekt autorstwa PiS dot. przepisów dyscyplinujących sędziów wpłynął do Sejmu. - (...) to znak, że PiS nie zamierza, mimo wyroków Trybunału w Luksemburgu i Sądu Najwyższego, ustąpić w sprawie sądów - komentuje Tomasz Pietryga.

Czytaj także: Tomasz Pietryga: PiS idzie na ostre zwarcie z sędziami

Nie będzie ustępstw w sprawie Krajowej Rady Sądownictwa ani zmian w systemie dyscyplinarnym, o które apelują środowiska sędziowskie i tzw. autorytety prawnicze, powołując się na wyrok Trybunału w Luksemburgu i orzeczenie SN. Mają być za to jeszcze surowsze kary, łącznie z wydaleniem ze stanu sędziowskiego dla sędziów kwestionujących status kolegów.

Nowe przepisy mają być wzorowane na rozwiązaniach niemieckich i francuskich, co ma ograniczyć ryzyko ich późniejszego kwestionowania przez TSUE. To opcja atomowa, która ma zniechęcić sędziów do składania kolejnych wniosków o zbadanie statusu nowych sędziów sądów powszechnych.

PETYCJA W OBRONIE ZASADY TRÓJPODZIAŁU I RÓWNOWAGI WŁADZ W POLSCE

Ustrój i funkcjonowanie władzy publicznej w Rzeczypospolitej Polskiej oparte są od 1989 roku na zasadzie trójpodziału władzy, w którym władza ustawodawcza, władza wykonawcza i władza sądownicza zachowują względem siebie niezależność i równowagę. Postanowienia Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej są w tym zakresie jednoznaczne. Dzięki nim Rzeczpospolita Polska zaliczana jest do kręgu państw realizujących zasady demokracji konstytucyjnej.

W ramach systemu rządów prawa sądy są ostatecznym arbitrem w sporach między obywatelem i państwem. Z tych względów, dla ochrony praw i wolności każdego obywatela, Konstytucja wyraża zasady niezawisłości sędziów i niezależności sądów. Naruszenie tych zasad stanowi zamach na prawa i wolności obywatelskie, pozbawia każdego z nas ochrony, pozostawiając bezbronnym w relacjach z władzą publiczną. Naruszenie tych zasad uniemożliwia wymiarowi sprawiedliwości realizację jego konstytucyjnych funkcji, przenosząc sędziów do kategorii urzędników podporządkowanych władzy wykonawczej.

Narastający między władzą ustawodawczą i wykonawczą a władzą sądowniczą konflikt przybiera nieakceptowane społecznie rozmiary. Jego skrajnym przejawem jest poselski projekt ustawy o zmianie ustawy – Prawo o ustroju sądów powszechnych, ustawy o Sądzie Najwyższym oraz niektórych innych ustaw (druk sejmowy nr 69). Stanowi przejaw niedopuszczalnej ingerencji w niezależność sądów i niezawisłość sędziowską. Jest skrajnym zagrożeniem nie tylko dla demokracji w Polsce, ale także dla jej członkostwa w Unii Europejskiej.

Głęboko zaniepokojeni skutkami takich rozwiązań postulujemy natychmiastowe wycofanie projektu ustawy i zaniechanie wszelkich prac legislacyjnych godzących w fundamenty ustrojowe Polski.

Zdaniem adwokatów skrajnym przejawem konfliktu między władzą ustawodawczą i wykonawczą a władzą sądowniczą jest poselski projekt ws. dyscyplinowania sędziów. Według prawników to niedopuszczalna ingerencja w niezależność sądów i niezawisłość sędziowską. Co zdaniem stołecznych adwokatów jest skrajnym zagrożeniem dla demokracji w Polsce i jej członkostwa w Unii Europejskiej.

Przypomnijmy, że projekt autorstwa PiS dot. przepisów dyscyplinujących sędziów wpłynął do Sejmu. - (...) to znak, że PiS nie zamierza, mimo wyroków Trybunału w Luksemburgu i Sądu Najwyższego, ustąpić w sprawie sądów - komentuje Tomasz Pietryga.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Praca, Emerytury i renty
Koniec 500+. Kiedy ostatnie wypłaty? 800+ na koncie już w grudniu?
Konsumenci
Nowy Sejm przyjął pierwszą ustawę. Dotyczy zakazu handlu w niedziele
W sądzie i w urzędzie
PESEL można już zastrzec. Jak to zrobić?
Prawo pracy
Szef może zablokować samowolną pracę po godzinach
Zdrowie
Ziobro na odchodne złożył wniosek do TK. Ma duże znaczenie dla lekarzy
Materiał Promocyjny
Nowe narzędzia to nowe możliwości