Aby sędziowie nie byli narażeni na naciski zewnętrzne i mogli sądzić zgodnie ze ślubowaniem składanym przed prezydentem Rzeczypospolitej, otrzymali gwarancje w konstytucji. Art. 178 ust. 1 stanowi, iż w sprawowaniu swojego urzędu są niezawiśli i podlegają tylko konstytucji oraz ustawom. Z kolei art. 178 ust. 2 określa: „Sędziom zapewnia się warunki pracy i wynagrodzenie odpowiadające godności urzędu oraz zakresowi ich obowiązków”. Przepis ten, gwarantujący odpowiednie i na stosownym poziomie wynagrodzenie sędziów, służy nie tylko umocnieniu szacunku społecznego dla osób wykonujących ten zawód, ale jest jedną z gwarancji niezawisłości i służy uodpornieniu sędziego na wszelkie pokusy korupcyjne.
Z konstytucyjnego podziału władz wynika, iż rząd powinien zapewnić władzy sądowniczej normalne warunki organizacyjne i finansowe, a Sejm poprzez budżet państwa stworzyć rządowi warunki do wykonania jego zadań organizacyjnych wobec sądownictwa.
A jak to wyglądało przez lata?
Do końca 1988 r. zasady wynagrodzeń sędziów określała Rada Ministrów w uzgodnieniu z Radą Państwa. Miały one wzrastać w stopniu nie mniejszym niż przyjęte wynagrodzenie pracowników w jednostkach gospodarki uspołecznionej. Niedostateczne wyposażenie sądów i braki kadrowe spowodowane odchodzeniem sędziów głównie z powodów finansowych doprowadziły do przełomu w polityce płacowej. W ustawie z 31 stycznia 1989 r. o kształtowaniu środków na wynagrodzenia w sferze budżetowej przyjęto zasadę, że wynagrodzenie zasadnicze sędziów stanowić będzie wielokrotność przyjętego wynagrodzenia w sferze produkcji materialnej w połączeniu z zastosowaniem odpowiednich mnożników przygotowywanych przez ministra pracy i polityki społecznej.
Na efekty takiej polityki nie trzeba było długo czekać. Po upływie roku wskaźniki były już znacznie niższe od rzeczywistego poziomu płac w gospodarce, co doprowadziło do naruszenia prawidłowych proporcji wynagrodzeń sędziowskich. Dołączające się do tego zjawisko inflacji spowodowało, że wynagrodzenie sędziego kształtowane było w sposób dowolny, zmienny, nieodpowiadający wielkiej odpowiedzialności, jaka spoczywa na tej grupie zawodowej.