Minister sprawiedliwości odciążył sędziów od prac poza orzeczniczych. W znowelizowanym rozporządzeniu, które dziś wchodzi w życie, upoważnił prezesów sądów do wyznaczenia asystentów i referendarzy,  a czasem nawet kierowników sekretariatów do zajęcia się archiwizowaniem akt.  Dzięki zmianom, a tym samym poszerzeniu katalogu osób mogących dokonywać tych czynności, prezes zyskuje możliwość swobodnego zarządzania kadrami.

Do tej pory obowiązki związane z archiwizacją akt spoczywały na przewodniczącym rozprawy. To on po zakończeniu rozprawy lub posiedzenia zaliczał akta do odpowiedniej kategorii i wskazywał czas ich przechowywania.

W noweli pojawił się też przepis stanowiący, że przed przekazaniem akt do zniszczenia prezes sądu powołuje komisję w celu przeprowadzenia czynności związanych z brakowaniem akt. Komisji przewodniczyć ma sędzia, referendarz sądowy lub asystent sędziego wyznaczony do tej czynności przez prezesa.

Krajowa Rada Sądownictwa pozytywnie ocenia zmiany. Bardziej sceptyczny jest naczelny dyrektor archiwów państwowych. Uważa on, że ocena wartości archiwalnej akt nie jest czynnością czysto techniczną i wymaga doświadczenia oraz kompetencji.

podstawa prawna: rozporządzenie ministra sprawiedliwości z 5 kwietnia 2013 r. DzU z 18 kwietnia, poz. 469