Reklama

Czy sędzia SN orzekał we własnej sprawie

Sąd Najwyższy, rozpoznając 6 lutego 2025 r. skargę kasacyjną w sprawie frankowej, stwierdził nieistnienie orzeczenia wydanego uprzednio w tej sprawie z udziałem sędziego SN Dariusza Dończyka. SN uznał, że orzekał on we własnej sprawie.

Publikacja: 07.02.2025 20:41

Czy sędzia SN orzekał we własnej sprawie

Foto: Fotorzepa / Jerzy Dudek

Mówiąc językiem mniej prawniczym, nie jest on stroną w tej sprawie, a dotyczyła go ona o tyle, że był wyznaczony do niej na sprawozdawcę. Nie chciał w niej orzekać, ale jego wniosek o wyłączenie z tej sprawy nie znalazł akceptacji sędziów, którzy ten wniosek rozpatrywali (sędzia nie może bowiem wyłączyć się sam). Tak się składa, że sędzia Dończyk jest z tzw. starego nadania, a tamci sędziowie z nowego.

Perturbacje sędziego Dończyka

Sędzia Dariusz Dończyk już nieraz występował o wyłączenie go ze sprawy frankowej, gdyż ma kredyt frankowy z żoną, o czym publicznie mówił. Jednak po uchwale frankowej całej Izby Cywilnej, która rozstrzygnęła szereg spornych kwestii frankowych, SN coraz częściej uznaje, że posiadania takiego kredytu nie uzasadnia z automatu wyłączenia sędziego frankowicza z takiej sprawy (szerzej w "Rz" "Sędzia frankowicz może orzekać. Sąd Najwyższy zdecydował").

Czytaj więcej

Sąd Najwyższy: Dobry sędzia frankowicz może orzekać o frankach

W tej sprawie frankowej, która dotarła do SN, sędzia Dończyk też złożył wniosek o wyłączenie go od rozpoznania sprawy (choć nie podano czy tylko z powodu kwestii frankowych) i prawomocnym postanowieniem z 14 listopada 2023 r. SN ten wniosek oddalił. Następnie trójka sędziów, w tym sędzia Dończyk, orzekła w maju ub.r., że postanowienie o owej odmowie wyłączenia, nie jest orzeczeniem SN w rozumieniu art. 52 k.p.c. oraz art. 45 ust. 1 Konstytucji RP; i wystąpiła do prezes Izby Cywilnej SN o nowy przydział tej sprawy sędziom spełniającym unijne kryteria tj. ze starego nadania z udziałem KRS w składach sprzed 2017 r.

Jako uzasadnienie owa trójka sędziów wskazała orzeczenia TSUE i ETPCZ m.in. ze skargi Wałęsa przeciwko Polsce oraz w uchwale składu połączonych Izb Cywilnej, Karnej oraz Pracy SN z 23 stycznia 2020 r. (z wyłączeniem jednak sędziów z nowego nadania z 23 stycznia 2020 r.), którą kilka miesięcy później Trybunał Konstytucyjny uznał za niekonstytucyjną.

Reklama
Reklama

Sędziemu Dończykowi może grozić dyscyplinarka

W czwartkowym postanowieniu trójka nowych sędziów Izby Cywilnej SN: Agnieszka Jurkowska-Chocyk, Mariusz Załucki i Kamil Zaradkiewicz stwierdziła, że "czynność dokonana w niniejszej sprawie 9 maja 2024 r.", określona jako postanowienie SN, jest orzeczeniem nieistniejącym, rażąco sprzecznym z obowiązującym porządkiem prawnym Rzeczypospolitej Polskiej. Powód? Została podjęta w składzie z udziałem sędziego Dariusza Dończyka, który był wyłączony od orzekania z mocy ustawy, bowiem rozstrzygniecie dotyczyło złożonego przez niego żądania wyłączenia, oddalonego w prawomocnym postanowieniem SN z 14 listopada 2023 r., czym naruszona została zasada nemo iudex in causa sua (że nikt nie może być sędzią we własnej sprawie).

Skład orzekający zwrócił się też do Kolegium SN o rozważenie skierowania do Rzecznika Dyscyplinarnego SN wniosku o podjęcia czynności wyjaśniających w tej sprawie.

sygn. akt II CSKP 963/23

Prawo w Polsce
Karol Nawrocki zawetował kolejną ustawę. „Kojce wielkości miejskich kawalerek”
Nieruchomości
Zapadł wyrok, który otwiera drogę do odszkodowań za stare słupy
Sądy i trybunały
Majątki sędziów nie będą już jawne? TK o sędziowskich oświadczeniach
Praca, Emerytury i renty
Aż cztery zmiany w grudniu 2025. Nowy harmonogram wypłat 800 plus
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Nieruchomości
Wspólnoty i spółdzielnie będą mogły zakazać Airbnb? Jest projekt ustawy
Materiał Promocyjny
Nowa era budownictwa: roboty w służbie ludzi i środowiska
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama