Do TSUE w ramach dwóch odrębnych wniosków o wydanie orzeczenia w trybie prejudycjalnym o zbadanie zgodności z prawem Unii procedur powoływania sędziów sądów powszechnych w Polsce, zwróciły się Sąd Okręgowy w Katowicach i Sąd Okręgowy w Krakowie.
Wątpliwy status dwóch sędzi
W sprawie C-181/21 pytanie prejudycjalne Sądu Okręgowego w Katowicach zostało zadane w związku z zażaleniem rozpoznawanym przez skład trzyosobowy z udziałem sędzi powołanej po 6 marca 2018 r. Sędzia sprawozdawca – sam będący powołanym przed tą datą w procedurze niebudzącej wątpliwości – chciał ustalić, czy taki skład orzekający jest zgodny z prawem UE. Sędzia A.Z., która została powołana na sędziego Sądu Okręgowego w Katowicach, mimo wstrzymania się Zgromadzenia Przedstawicieli Sędziów Apelacji od zaopiniowania jej kandydatury z uwagi na wątpliwości co do statusu Krajowej Rady Sądownictwa i sposobu jej funkcjonowania, była członkiem trzyosobowego składu tego sądu.
W sprawie C-269/21 sąd zapytał TSUE w związku z rozpoznanym już wnioskiem o zabezpieczenie w sprawie cywilnej, który został prawomocnie oddalony przez inny skład tego samego sądu, z udziałem sędzi powołanej po 6 marca 2018 r. Sędzia A.T. została powołana na sędziego Sądu Okręgowego w Krakowie w momencie, gdy zaopiniowanie kandydatury na stanowisko sędziowskie przez właściwe zgromadzenie sędziów nie było już wymagane. Kandydaturę sędzi A.T. zaopiniowało Kolegium Sądu Okręgowego w Krakowie, którego połowę członków stanowiły osoby powołane przez Ministra Sprawiedliwości.
Czytaj więcej
Sam fakt, że sędzia został powołany w czasie, gdy jego państwo członkowskie nie było jeszcze demokratyczne, nie podważa niezawisłości i bezstronności tego sędziego - orzekł we wtorek Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej w Luksemburgu odpowiadając na pytania polskiego Sądu Najwyższego. Publikujemy pełny tekst tego istotnego dla polskich sędziów wyroku.
W pytaniach skierowanych do Trybunału sądy z Krakowa i Katowic poprosiły o wykładnię zasady uprzedniego ustanowienia sądu na mocy ustawy wyrażonej Traktacie o UE i Karcie praw podstawowych UE. Miały bowiem wątpliwości, czy skład orzekający sądu jest zgodny z tą zasadą skoro niektórzy z jego członków zostali powołani w ramach procedury pomijającej udział organów samorządu sędziowskiego i na podstawie uchwały KRS, która w przeważającej mierze składa się z członków wybranych przez polityków. Poza tym kandydaci, którzy nie zostali rekomendowani do powołania w ramach danego postępowania nominacyjnego, nie mieli prawa do zaskarżenia niekorzystnych dla nich uchwał do sądu spełniającego wymóg uprzedniego ustanowienia na mocy ustawy.