Suwerenna Polska zapowiada wniosek o wotum nieufności dla ministra Adama Bodnara

Jacek Ozdoba i Mariusz Goska, posłowie Suwerennej Polski zapowiedzieli w poniedziałek złożenie wniosku o wotum nieufności wobec nowego ministra sprawiedliwości Adama Bodnara.

Publikacja: 18.12.2023 10:09

Adam Bodnar

Adam Bodnar

Foto: PAP, Szymon Pulcyn

Sprawa dotyczy rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości zmieniającego rozporządzenie – Regulamin urzędowania sądów powszechnych. Zdaniem posłów projektowane przepisy Regulaminu są rażąco niekonstytucyjne i stanowią pogwałcenie niezawisłości sędziowskiej, niezależności władzy sądowniczej i konstytucyjnej hierarchii źródeł prawa.

Czytaj więcej

Kolejna decyzja ministra Bodnara. Chodzi o neosędziów i hierarchię aktów prawnych

- Nie może być tak, że minister rozporządzeniem będzie decydował który sędzia będzie orzekał, a który nie - mówili.

Posłowie podczas konferencji powoływali się na oświadczenie Pierwszej Prezes Sądu Najwyższego dr hab. Małgorzaty Manowskiej z dnia 17 grudnia 2023 r., w którym wskazano m.in.:

"Projektowany § 118a Regulaminu urzędowania sądów powszechnych nie tylko wykracza poza zakres delegacji ustawowej z art. 41 § 1 ustawy Prawo o ustroju sądów powszechnych, naruszając art. 92 ust. 1 Konstytucji, ale nade wszystko stanowi jaskrawe naruszenie art. 178 ust. 1 Konstytucji, który stanowi, że sędziowie w sprawowaniu swojego urzędu są niezawiśli i podlegają tylko Konstytucji oraz ustawom. Tym samym, niedopuszczalne jest zobowiązywanie w drodze rozporządzenia sędziów do uwzględniania takich lub innych treści normatywnych w wydawanych orzeczeniach i sporządzanych uzasadnieniach, niezależnie od tego, o jakie unormowania chodzi.

Czytaj więcej

Sędzia Sądu Najwyższego wzywa Adama Bodnara do dymisji ze stanowiska ministra

Przedłożony przez Ministra Sprawiedliwości § 118a rozporządzenia, naruszając art. 178 ust. 1 Konstytucji oraz zasadę trójpodziału władz (art. 10 Konstytucji), stanowi drastyczną ingerencję w sferę niezawisłości sędziowskiej, jakiej nie znał nawet ustrój sądownictwa w okresie PRL, gdy wydawane były „wytyczne wymiaru sprawiedliwości i praktyki sądowej”, zniesione w roku 1989 wraz z upadkiem komunizmu. Podkreślić przy tym należy, że nawet w okresie PRL wytyczne takie były uchwalane przez skład całej izby lub przez Zgromadzenie Ogólne Sędziów Sądu Najwyższego, a nie narzucane aktem władzy wykonawczej. Nawet komunistyczny reżim nie odważył się wpływać na treść orzeczeń sądów powszechnych w drodze aktu wykonawczego Ministra Sprawiedliwości.

Sędziowie wiedzą, jakie unormowania obowiązują w Rzeczypospolitej Polskiej. Dotyczy to również umów międzynarodowych i prawa europejskiego, które są stosowane przez sądy na zasadach określonych w Konstytucji. Instruowanie sędziów w tym zakresie przez Ministra stanowi nie tylko pogwałcenie niezawisłości sędziowskiej, ale również przejaw dezynwoltury i braku taktu. Konstytucyjne ramy obowiązywania prawa europejskiego w Rzeczypospolitej Polskiej zostały obszernie doprecyzowane w orzecznictwie Trybunału Konstytucyjnego, w szczególności w wyroku z 11 maja 2005 r. K 18/04 oraz wyroku z 24 listopada 2010 r. K 32/09, do których nieprzerwanie odwołuje się późniejsze orzecznictwo Trybunału Konstytucyjnego. Zawiera ono jedyne dopuszczalne dyrektywy stosowania prawa europejskiego i międzynarodowego przez sędziów, których nie wiążą w tym zakresie niezgodne z Konstytucją instrukcje Ministra Sprawiedliwości pełniącego jednocześnie funkcję Prokuratora Generalnego.

Najwyższe zaniepokojenie budzi fakt, że nowy Minister Sprawiedliwości rozpoczyna swoje urzędowanie od przedkładania projektów aktów normatywnych, które pod pretekstem poszanowania zobowiązań międzynarodowych Rzeczypospolitej zmierzają do pogwałcenia fundamentów porządku konstytucyjnego Rzeczypospolitej, w tym zasady trójpodziału władz i niezawisłości sędziowskiej oraz konstytucyjnej hierarchii źródeł prawa. Co więcej, czyni to w sposób, na który do tej pory władza wykonawcza nie śmiała się poważyć nawet w okresie PRL „gdy podstawowe wolności i prawa człowieka były w naszej Ojczyźnie łamane” (Preambuła Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej)."

Sprawa dotyczy rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości zmieniającego rozporządzenie – Regulamin urzędowania sądów powszechnych. Zdaniem posłów projektowane przepisy Regulaminu są rażąco niekonstytucyjne i stanowią pogwałcenie niezawisłości sędziowskiej, niezależności władzy sądowniczej i konstytucyjnej hierarchii źródeł prawa.

- Nie może być tak, że minister rozporządzeniem będzie decydował który sędzia będzie orzekał, a który nie - mówili.

Pozostało 89% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Podatki
Nierealna darowizna nie uwolni od drakońskiego podatku. Jest wyrok NSA
Samorząd
Lekcje religii po nowemu. Projekt MEiN pozwoli zaoszczędzić na katechetach
Prawnicy
Bodnar: polecenie w sprawie 144 prokuratorów nie zostało wykonane
Cudzoziemcy
Rząd wprowadza nowe obowiązki dla uchodźców z Ukrainy
Konsumenci
Jest pierwszy wyrok ws. frankowiczów po głośnej uchwale Sądu Najwyższego
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił